Czarno-biały Warszawiak trafił do Domu Tymczasowego z początkiem lipca jako ok. 2,5-miesięczny kociak, natomiast szary-pręgowany, wówczas 2-miesięczny Desperados, niespełna tydzień później. I tak zrodziła się piękna przyjaźń.
Kociaki są bardzo przymilne i łase na kontakt z człowiekiem. Uwielbiają pieszczoty i wylegiwanie się na kolanach. To wyjątkowe, bardzo delikatne i łagodne stworzenia. Przepadają za swoim towarzystwem, wspólnym harcowaniem i zabawami, ale i długimi drzemkami. Oboje upodobali sobie spanie w łóżku, tuż obok człowieka. Wtulają się, mruczą, chcą być jak najbliżej.
Nie są wybredne jeśli chodzi o jedzenie. Są czyściutkie, załatwiają się wyłącznie do kuwety. W dt mieszkają z dużym psem, którego absolutnie się nie boją i bardzo lubią zaczepiać!
Poszukują domu najlepiej WSPÓLNEGO, choć nie jest to warunkiem adopcji. Warunek jest jeden - w nowym, potencjalnym domu, MUSI być przynajmniej jeden kot-rezydent.