Dziś (19 czerwca) około godz. 17:30 doszło do pożaru samochodu osobowego saab zaparkowanego przy budynku mieszkalnym na ul. Płk. Dąbka 75. Ogień wybuchł w komorze silnika i częściowo przeniósł się także do wnętrza pojazdu. Przybyli na miejsce strażacy zapobiegli całkowitemu spaleniu samochodu. Prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
Jak dowiedzieliśmy się na miejscu zdarzenia od właściciela pojazdu, samochód nie był użytkowany od kilku miesięcy. - Chciałem go dziś odpalić. Przyniosłem z piwnicy akumulator i podłączyłem go. Gdy uruchomiłem silnik, po chwili w komorze silnika pojawił się ogień. Zaczęliśmy go gasić podręcznymi gaśnicami, ale nic to nie dało. Dopiero wezwana na miejsce straż pożarna poradziła sobie z ogniem. Chciałem go w tym roku zarejestrować jako zabytek – powiedział nam starszy mężczyzna, właściciel 25-letniego saaba 9000.
W wyniku pożaru całkowitemu spaleniu uległa komora silnika. Niestety samochód nadaje się już tylko złom. Straty wstępnie wyceniono na kilka tysięcy złotych.
To kolejny w ostatnich dniach pożar samochodu w Elblągu. W zeszłym tygodniu, w nocy z wtorku na środę (13-14 czerwca) na ul. Hodowlanej doszło do pożaru samochodu vw passat, który uległ całkowitemu spaleniu. Ogień objął także stojącego obok opla vectra, w którym nadpalona została komora silnika.
Szkoda pieknego Saaba :(
gasnice w aucie to sciema. Polowa parkingu galerii ogrody musiala by dac po gaśnicy aby ugasić auto. Bylem w podobnej sytuacji i wiem że byłem mega zdziwiony jak to szybko się kończy.
wrak po spaleniu powinien być od razu usunięty, gdzie jest policja?