Dziś (5 marca) w godzinach rannych na terenie browaru w Braniewie wybuchł pożar. Nad miastem unosiły się kłęby czarnego dymu. Na miejsce ściągnięto jednostki straży pożarnej z całej okolicy. W związku z zagrożeniem wycieku amoniaku z Elbląga zadysponowano m.in. specjalistyczną grupę chemiczną. Do Braniewa pojechały również drabina i cysterna z JRG1.
Pożar wybuchł około godz. 7:30 w hali o pow. ok. 800 m2, w której znajdują się zbiorniki z piwem. Ogień objął połowę górnej części hali. Zapaliło się docieplenie silosów, a następnie materiał izolacyjny poszycia dachu. Kłęby czarnego dymu widać było w całym mieście. Z powodu zagrożenia wybuchem amoniaku, policja zamknęła ulice w obrębie 200 m od browaru.
Jak przyznał kpt. Ireneusz Ścibiorek, rzecznik straży pożarnej w Braniewie, akcja gaśnicza prowadzona była w bardzo trudnych warunkach, na wysokości. Palące się blaszane poszycie dachu hali spadało na ziemię. Wokół było mnóstwo dymu.
Pożar udało się opanować po godzinie 9. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia instalacji amoniakalnej. Nikomu nic się nie stało, gdyż w objętej pożarem hali nie było pracowników. Obecnie trwa dogaszanie, które potrwać może jeszcze kilka godzin.
Policja i straż pożarna ustalać będą przyczyny pożaru.
Przypomnijmy, że obiekt należy do spółki Browar Namysłów, która zakupiła go w 2014 r. i wznowiła w nim produkcję piwa. To drugie w tym roku tak duże zdarzenie na terenie Braniewa. Wcześniej 3 stycznia spłonęło poddasze i dach zabytkowego kościoła św. Antoniego przy ul. Królewieckiej w Braniewie. W akcji gaśniczej uczestniczyło 29 zastępów straży pożarnej, blisko 80 strażaków, m.in. z Elbląga. Straty były bardzo duże. Zawaliła się część drewnianego dachu i zniszczone zostało wnętrze kościoła.
Można odnieść wrażenie, że Braniewo odradza się na nowo (bez urazy). .. Zastanawiające ...
oxx można odnieść wrażenie , że klepiesz te same komentarze w elbląskich dziennikach internetowych . Oby pożar nie spowodował dużych strat .
Od razu zamawiam tira piwa, by odbudowac lokajny i ceniony Browar...
Rafale doszło do rozszczelnienia instalacji amoniakowej, jednak dzielni strażacy szybko uporali się z tym problemem.
Brakuje OSP Krzewsk
Szkoda tych strat.Teraz widzimy DLACZEGO tyle piszemy i bębnimy by wreszcie w Elblągu była NOWA STRAŻNICA,był konkretny nowy sprzęt gaśniczy i pojazdy -nowe nowoczesne.A NIE WSZYSTKO W olsztynie.A tak na marginesie olsztyniaki tym razem nie jechali z bratnią pomocą jak do Elbląga - pozaru w Raczkach.
Czy będzie ściepa jak na kościół i czy dołoży państwo bo z tego korzystają nie tylko parafianie.
sram na Olszczyn
~ qazx jakby przyjechało OSP Krzewsk to zapewne swojego Jelona na powrót zatankowali by świeżutkim browarem... Przez miesiąc by tańczyli hehe