Od 1 do 3 lipca w Obwodzie Kaliningradzkim i na Litwie przebywali przedstawiciele Międzywojewódzkiego Zespołu ds. Rewitalizacji Międzynarodowej Drogi Wodnej E70. Celem wizyty było zaprezentowanie działań na rzecz rozwoju transportu i turystyki na polskich drogach wodnych oraz wyartykułowanie spraw, które można realizować wspólnie.
Zespołowi, utworzonemu w 2007 roku przez marszałków województw: lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiemu przewodniczy Jerzy Wcisła, dyr. Biura Regionalnego w Elblągu. Biuro Regionalne w Elblągu było też głównym organizatorem spotkań. – Praktycznie od roku czuliśmy potrzebę zorganizowania spotkań w Obwodzie Kaliningradzkim i na Litwie, a więc tam, gdzie MDW E70 się zaczyna. Rosjanie i Litwini też taką potrzebę dostrzegli, delegując do rozmów najważniejsze i decyzyjne osoby, dzięki czemu rozmowy były merytoryczne i owocne – podsumowuje Jerzy Wcisła. Organizacją wyjazdu zajęła się Regina Czymbor, którą wspierała Małgorzata Samusjew z Euroregionu Bałtyk.
W Kaliningradzie o transporcie i kanale przez Mierzeję…
W Porcie Morskim w Kaliningradzie rozmowy dotyczyły współpracy transportowej. Specjalnie na to spotkanie przyjechał dyr. Portu Morskiego w Elblągu Arkadiusz Zgliński. Chociaż port elbląski ma niewielki parytet w przeładunkach w Kaliningradzie, Rosjanie dokładnie znają specyfikę naszego portu. Przedstawiciel Cargo Service, S. W. Zabortyński zapewniał, że przewozy byłyby znacznie większe, gdyby polska strona uporała się z głównymi blokadami: brakiem odpraw fitosanitarnych i mostem w Nowakowie. – W chwili obecnej nie jesteśmy w stanie wykorzystać naszych potrzeb przewozowych – mówił Zabortyński.
O woli rozwijania współpracy z polskimi portami zapewniał wicegubernator Obwodu Kaliningradzkiego Aleksander Rolbinow. Jerzy Wcisła przedstawił plany rozwojowe dla polskiego odcinka MDW E70. Dobrze przyjęto ideę budowy kanału przez Mierzeję, widząc w tym przedsięwzięciu przede wszystkim możliwość wykorzystania floty towarowej o zanurzeniu przekraczającym możliwości Zalewu Wiślanego i Kaliningradzkiego.
Stanisław Wroński z województwa kujawsko-pomorskiego przedstawił projekt budowy portu multimodalnego w Solcu Kujawskim, na Wiśle koło Bydgoszczy.
W Polessku o turystyce od Zalewu Wiślanego do Kurońskiego…
Polessk to ostatni etap drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Kaliningradzkim (Wiślanym). Rosjanie od lat budują projekt rozwoju turystyki wodnej wokół Kaliningradu. Obecnie ruszają pierwsze inwestycje. W Zielonogradsku, położonym nad Zalewem Kurońskim i Zatoką Gdańską trwa budowa nowoczesnej przystani. Ruszają prace w Gwardijsku, w miejscu gdzie Pregoła łączy się z Dejmą. W Polessku rozpoczyna się budowa „dworca turystycznego”, który będzie obsługiwał tramwaj wodny pływający na linii Kaliningrad-Polessk.
– Płynąłem Pregołą i Dejmą dwa lata temu. Piękna droga wodna, ale bez żadnej infrastruktury. Za dwa lata ten szlak będzie nie do poznania. Mamy tu proces podobny do tego, który my przeszliśmy na polskim odcinku MDW E70, gdzie pod wpływem naszej aktywności powstało ok. 20 marin i przystani. Uzgodniliśmy, że w roboczych spotkaniach będziemy szukali możliwości wspólnej realizacji projektów sprzyjających turystyczne wodnej. Poza MDW E70, Rosjanie zwracali uwagę na potencjał Łyny i Kanału Mazurskiego – mówi Jerzy Wcisła. O gotowości do takiej współpracy zapewniał minister turystyki J. Wiktorowicz.
Planowana jest budowa mariny i przejścia granicznego w Krasnodonsku, koło Mamonowa.
Rafał Wasil, z województwa pomorskiego przedstawił rozwój turystyki właśnie wzdłuż MDW E70, w tym projekt Pętli Żuławskiej.
W Kłajpedzie o MDW E70 i E41…
Gospodarzem spotkania w Kłajpedzie był burmistrz Miasta Vytautas Grubliakas, a uczestnikami przedstawiciele administracji wodnej, zarządu portu w Kłajpedzie, przedstawiciele administracji i organizacji turystycznych.
Antanas Ivanauskas, dyrektor zarządu Litewskich Dróg Śródlądowych zapewnił, że Litwa dostrzega korzyści ze współpracy z Polską w zakresie wykorzystania MDE E70, ale też dostrzega problemy wynikające przede wszystkim z niskich głębokości na naszych drogach wodnych. Podobnie, jak w Kaliningradzie, projekt budowy kanału przez Mierzeję odebrano jako możliwość rozwoju żeglugi przybrzeżnej (poza MDW E70 łączy nas bowiem szlak przybrzeżny MDW E60).
Stwierdził jednak, że największy nacisk Litwini kładą obecnie na wykorzystanie MDW E41, czyli rzeki Niemen. Z turystyką na tej rzece jest problem, gdyż w Kownie bieg rzeki jest przerwany przez elektrownię wodną.
Kłajpeda współpracuje w projekcie EMMA, dotyczącym transportu śródlądowego, realizowanym m.in. przez partnerów polskich znad MDW E70, który zaprezentował Leszek Turowski w kujawsko-pomorskiego.
Jerzy Wcisła przedstawił sytuację na polskich drogach wodnych, a Rafał Wasil sprawy związane z rozwojem turystyki wodnej na MDW E70 oraz Pętlę Żuławską. Dyskusja była tak ożywiona, że postanowiono przenieść ją na następne spotkanie, na które zaprosił do Elbląga Jerzy Wcisła.
- Wydawało się, że z Kłajpedą mamy najmniej wątków wspólnych. Jednak fakt, że jesteśmy członkami Unii Europejskiej od razu generuje szanse i dyskusje o szukaniu rozwiązań na podobne problemy. Uznaliśmy zatem, że potrzebne jest kolejne, robocze spotkanie, na które zaprosimy konkretnych fachowców. Partnerem w organizacji tego spotkania będzie dyr. A. Ivanaliskas, zarządzający litewskimi drogami wodnymi – informuje Jerzy Wcisła.
Jolanta Małkowska, Biuro Regionalne w Elblągu
o znów sobie Wcisła poględzi, lansik w mediach i tyle dobrego!!!!
Panu Wcisło buźka do koryta przyrosła, obecny jest wszędzie, ale efektów rzekomej pracy żadnej. Niedługo własną piwnicę otworze, a tam będzie pan Wcisło. Oszczędź, podrzutku z Nowego Dworu Gdańskiego...
Pan J.W to facet ,który czego się nie dotknie to spartaczy .Jego umiejętności organizacyjne poznaliśmy jak był Przewodniczacym Rady ,bałagan i brak pracowitości .Człowiek .który nie wzbudza zaufania .Jadzia lepiej z daleka od niego.
Współpraca między sąsiadami może wpłynąć na rozwój naszego Elbląga i regionu. Czekamy na efekty tego współdziałania.
I czy ktoś w te brednie wierzy? Współpracują (organizują konferencje) i nic z tego nie wynika. Poza tym żeby wybudować drogę najpierw musi chcieć ktoś po nich jeździć ( tutaj pływać) i samo jej wybudowanie nic nie da! Zwykłe zaklinanie rzeczywistości, zastępowanie celów i udawanie porządnej pracy
"blokadami: brakiem odpraw fitosanitarnych "Panie Wcisła pana koleżaneczka z PO senator z PO ogłosiła już kilkakrotnie że odprawy fitosanitarne już odbywają się w porcie elbląskim 2014 rok -"Senator W. Gintowt-Dziewałtowski:"W sierpniu ruszą odprawy fitosanitarne w elbląskim porcie" 03-06-2013 pani Gelert - wiadomość z TV Elbląg posłuchać tylko "Elbląski port doczekał się decyzji o uruchomieniu odpraw weterynaryjnych i fitosanitarnych" 17-02-2012 Grzegorz Nowaczyk i pan Marian Podziewski - też ogłaszali już już za chwileczkę będą i masz babo placek dalej nic. czyżby zbliżały się jakieś wybory i trzeba ogłosić stare-nowe zwycięstwo. już nie obiecujcie tylko przestańcie kandydować
gadanie o niczym
dac im wszystkim szpadle i na przekop mierzei.
Do ~ bigi - kto będzie pływał? Jak to, pan Wcisła, jachcik ma niczego sobie...
p. wcisła z czego pan się cieszy?????? ze swojej bezradności??????? jaja sobie pan robisz z elblążan, chcesz pan realizowac cos co nie da korzysci miastu tylko elity z tego beda korzystac!!!!!!!!!! tak jak pan. odprawy w porcie i przekop mierzeji oto walcz jak lew i jaj sobie nie rób, przez sezon skorzysta z tego moze tysiąc osób a kasa????????????????? wydana przekop przekop przekop to bedzie okolo 2000 miejsc pracy, a zapomniałem o jednym nie zapomni pan zbudowac piaskownice w portach ot moze troche dzieci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! FARSA