Dziś w tygodniku „Polityka” opublikowany został ranking jakości miejskiego życia. Jako wzór posłużyło zestawienie przygotowane przez OECD pod nazwą „Better Life Index”. Branych pod uwagę było 11 kryteriów, na podstawie których wyliczano indeks jakości życia: warunki mieszkaniowe, dochody, praca, wspólnota, edukacja, środowisko, społeczeństwo obywatelskie, zdrowie, zadowolenie z życia, bezpieczeństwo i jakość samorządu. W czołówce znalazła się Warszawa, Sopot i Wrocław. Olsztyn znalazł się na 12. miejscu.
Z 66 polskich miast ze statusem powiatu zajmujemy 58 miejsce. Najbardziej dramatyczny wynik Elbląg osiągnął we wspólnocie – za to kryterium postawiono 7 pkt na 100 możliwych i jest to najgorszy wynik ze wszystkich miast. Zaraz za Elblągiem znajdują się Kielce z wynikiem 21,4 pkt, czyli trzykrotnie większym od naszego miasta.
W kategorii praca nasze miasto uzyskało 41,3 pkt, gdzie brane były pod uwagę stopa bezrobocia oraz wskaźnik aktywności zawodowej. Olsztynowi natomiast przyznano 81,3 pkt.
Dobry wynik otrzymaliśmy w kategorii edukacja, gdzie brane były pod uwagę wydatki na oświatę w przeliczeniu na jednego mieszkańca, średni wynik egzaminu gimnazjalnego z języka polskiego i matematyki oraz odsetek dzieci w wieku 3-4 lat uczęszczających do przedszkoli. Z 74 pkt przewyższyliśmy nawet Warszawę (65,7 pkt).
Wynik ten to lata nietrafionych decyzji i braku inwestycji w Elblągu. Bezrobocie stale rośnie, a coraz więcej młodych i wykształconych studentów emigruje z kraju. Za cztery dni wybory, warto zatem szczegółowo zapoznać się z programem kandydatów.
MM
Przecież tu jest gorzej jak za komuny.Zero szans na normalne zarobki,zero szans na mieszkanie,zero szans na jakąkolwiek samorealizację.Elbląg kiedyś miasto przemysłowe a teraz miasto widmo jak z Czarnobyla.Wstyd dla rządzących tym miastem od 25 lat.Jak tak dalej pójdzie to Pasłęk i Malbork nas prześcignie.
A mnie jest wstyd i niestety dobitne potwierdzenie dorobku 70 lat bezhołowia - o czym wielokrotnie dawałem wyraz………………………………………
Dalej głosujcie na Wilka to się wam ranking polepszy!
I teraz widzimy co nam daje dalszy pobyt Elbląga w bagnach-dojenie i upadek.
Co tu czytać, jak w programach wyborczych nic nie ma. Same ogólniki.
wybierając te same gęby na radnych, prezydenta wybirzemy to samo co mamy, biedę z nędzą. myślą wyłacznie o sobie
Przed przyłączeniem do bagiennego województwa, stopa bezrobocia Elbląga i Olsztyn była na podobnym poziomie. Teraz mamy dwucyfrowe różnice. Złodziejski Olsztyn doi całe województwo! Zakompleksiona olsztyńska wioska. Teraz budują bzdurne lotnisko z wojewódzkich pieniędzy.
A ty już po lekcjach .. to weź sobie poczytaj elementarz .
Szansą Elbląga jest zmiana rządzących. Nie głosujemy na Wilka, bo jest tak zachowawczy, że nic się w mieście nie zmieni, najwyżej będzie gorzej. Wróblewski ma pomysł na inwestycje, które wygenerują miejsca pracy, ma doświadczenie, kontakty i dobre relacje z Marszałkiem - przynajmniej jest nadzieja na polepszenie sytuacji miasta. Dajmy też szanse nowym radnym, może im się będzie chciało chcieć. Jeżeli starzy, to tylko tacy którzy są zdolni do współpracy, nie kierują się uprzedzeniami, mają wiedzę i potrafią myśleć, np. radny Gawroński z PO.
~szansa dla miasta : co to znaczy "...Wróblewski ma dobre relacje z Marszałkiem (Protasem)...? To znaczy, że Wróblewski PO znajomości coś "załatwi" dla Elbląga, a kto inny nie ma szans ?!?!?! Przypomina to obietnicę Nowaka (tego od zegarków) ekspresówki do Gdańska jeżeli wygra Gelert. Protas już pokazał gdzie ma Elbląg, więc Wróblewski za dużo niech nie obiecuje...