Dzisiaj (01.02) po godzinie 11 doszło do zatrucia tlenkiem węgla w kamienicy przy ul. Browarnej. W mieszkaniu, w którym znajdował się piecyk gazowy, kąpała się starsza kobieta.
W pewnym momencie poczuła się na tyle źle, że zadzwoniła po sąsiadkę. Sąsiadka natychmiast powiadomiła służby ratunkowe. Oficer dyżurny zadysponował dwa zastępy straży pożarnej oraz karetkę pogotowia. Kobiecie został podany tlen. Została przewieziona do szpitala.
Przyrząd pomiarowy wykazał stężenie tlenku węgla w wysokości 300 jednostek (bezpieczna norma do 25 jednostek). Mieszkanie było ogrzewane piecami kaflowymi przy braku rozszczelnienia okien. I to najprawdopodobniej było przyczyną tak dużego stężenia tego zabójczego gazu.
tak to jest jak sie nie montuje czujnika
Wola kupić byle co jak wydać pieniądze ma czujniki.
niw ktorych poprostu na to nie stac i prosze brac to tez pod uwage a nie zbednie komentowac... nie ktorzy zyja do 1go i tyle..