Czwartek, 21.11.2024, Imieniny: Albert, Janusz, Konrad
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Sprawa śmiertelnego pobicia pod Bowlingiem znów na wokandzie

06.04.2010, 10:49:08 Rozmiar tekstu: A A A
Sprawa śmiertelnego pobicia pod Bowlingiem znów na wokandzie

Sąd Okręgowy w Elblągu po raz trzeci rozpatrywał będzie jeden z wątków śmierci Pawła M. pod Bowling Clubem w 2007 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w stycznia uchylił bowiem już po raz drugi wyrok wymierzony Jackowi B. i przekazał znów sprawę do elbląskiego sądu. Pierwsza rozprawa odbędzie się już jutro.

Przypomnijmy, że Jacek B., razem z Marcinem P. i Varhuzanem M. zasiedli na ławie oskarżonych w głośnym procesie, jaki toczył się przez kilka miesięcy przed Sądem Okręgowym w Elblągu. Oskarżeni byli oni o pobicie ze skutkiem śmiertelnym pod Bowling Clubem Pawła M. w lipcu 2007 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu skazał Marcin P. i Jacek B. na pięć lat pozbawienia wolności. Dodatkowo musieli zapłacić po 5 tysięcy złotych nawiązki na rzecz Fundacji Ewy Błaszczyk "A kogo", 400 zł tytułem kosztów sądowych oraz po 4 tysiące złotych na rzecz ojca zabitego Pawła M. - Andrzeja Sztuczki. Varuzhana M. sąd uznał winnym pobicia Marcina M., kolegi Pawła M., i skazał go na jeden rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Skazany miał zapłacić dwa tysiące złotych na rzecz Fundacji "A kogo" oraz 300 zł tytułem kosztów sądowych.

Jednak sędzia Marta Wiśniewska z Sądu Okręgowego w Elblągu, która jako pierwsza wydawała wyroki dla oskarżonych, przyznała, że był to proces poszlakowy. Przy wydaniu wyroku opierała się na dowodach pośrednich. Żaden świadek nie potwierdził, iż widział jak Marcin P. i Jacek B. bili Pawła M.

Obrońcy oskarżonych wnieśli apelację do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. W grudniu  2008 roku Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zasądzone przez Sąd Okręgowy w Elblągu wyroki dla Marcina P. i Varhuzana M. Natomiast uchylił wyrok wobec Jacka B., zwolnił go z aresztu i nakazał ponowne rozpatrzenie tej sprawy przez elbląski sąd.

Sprawa była ponownie rozpatrywana pod koniec kwietnia ub.r. Jacek B. odpowiadał z wolnej stopy ponieważ wyszedł z aresztu  za poręczeniem majątkowym w wysokości 20 tys. zł.

Sędzia Mirosław Tułodziecki przesłuchiwał w tej sprawie kilkunastu świadków zdarzenia. Wyjaśnień odmówił Jacek B., twierdząc iż nie przyznaje się do winy. Sędzia przytoczył mu jednak jego wcześniejsze zeznania, gdzie twierdził iż tej feralnej nocy bawił się w dyskotece Bowling Club. Oskarżony wypił pięć drinków, następnie odwiózł taksówką kolegę do domu. Sam wrócił znów do dyskoteki. Gdy ponownie wychodził z lokalu, zauważył iż jakiś mężczyzna uderzył w twarz Marcina P. Postanowił rozdzielić walczących, ale wtedy jakiś mężczyzna skoczył mu na plecy i zaczął uciekać. Jacek B. miał pobiec za nim w stronę stacji benzynowej. Nie dogonił napastnika. Kiedy wrócił pod dyskotekę, zauważył Marcina P., który wrócił do lokalu. Jacek B. udał się do domu.

-  Nikogo nie uderzyłem. Nie widziałem żadnego człowieka leżącego na chodniku. Na wezwania policji nie stawiałem się, ponieważ bałem się. Byłem już wcześniej karany – mówił Jacek B.

Pod koniec sierpnia ub. r. Sąd Okręgowy ponownie skazał Jacka B. na karę 5 lat pozbawienia wolności, uznając go winnym pobicia ze skutkiem śmiertelnym Pawła M.

Sędzia Mirosław Tułodziecki w ustnym uzasadnieniu wyroku wskazywał, że w toku postępowania nie ujawniły się nowe dowody, ale wina Jacka B. jest bezsporna.

- Mimo braku bezpośrednich dowodów, ciąg poszlak nie pozostawia wątpliwości co do winy i sprawstwa Jacka B. - uzasadniał sędzie Mirosław Tułodziecki. - Paweł M. (red. kolega zabitego Pawła) rozpoznał Jacka B. Jego zeznania mogą wydawać się niespójne, jednak one wydają się tylko niespójne – dodał sędzia.

Obrońca oskarżonego Stanisław Borzdyński wniósł apelację.

7 stycznia 2010 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku na skutek apelacji ponownie uchylił wyrok wymierzony Jackowi B. i nakazał ponowne rozpoznanie tej sprawy przez Sąd Okręgowy w Elblągu.

- Sąd Okręgowy nie dość wnikliwie poczynił ustalenia w tej sprawie i nie do końca wykonał wytyczne zawarte w poprzednim uchyleniu wyroku. Z elementów stanu faktycznego nie wynika bowiem odpowiedzialność oskarżonego Jacka B. Sąd Okręgowy w Elblągu musi bardziej wnikliwie zbadać sprawę - powiedział rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku sędzia Roman Kowalkowski.

Pierwsza rozprawa odbędzie się już w środę, 7 kwietnia.

MB

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0


Komentarze do artykułu (1)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    0
    ~ tekla
    Wtorek, 06.04

    Zabity jest tylko winnego nie ma. Co za sądy co za prawo. 4 tysiące złoty kary za zabitego człowieka a za niezapłacony mandat komornik prawie tyle ściągnie po 5 latach.Z tego wynika ze życie człowieka kosztuje 4 tysiące .Szkoda słów.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1511340141296