Według Pań w Dzień Zakochanych najbardziej liczy się obecność swoich partnerów, jednak nie wykluczają one kilku skromnych prezentów. Kino, kolacja, a może wieczór w SPA? Zobacz czego oczekują kobiety w walentynki! Za pośrednictwem info.elblag.pl, kilka Pań zdradziło, jak chciałoby spędzić ten dzień.
Magda
Walentynki spędzam ze swoim chłopakiem w domu. Moim marzeniem w walentynki byłoby coś romantycznego, ale nie zapowiada się na to. Na Walentynki można kupić coś symbolicznego, od serca na pewno. Jakieś winko, świece, myślę że to wystarczy.
Myślę, że w Walentynki razem z chłopakiem wymyślimy coś spontanicznego, na razie nie mam żadnych konkretnych planów na ten dzień. Myślę, że jako prezent wystarczą jakieś ładne kwiaty. Co mogłabym doradzić ? Niech Panie nie będą tak wymagające tego wieczoru, taki minimalizm powinien być okej.
Osobiście nie mam planów na walentynki, ale myślę że każda okazja jest dobra, żeby sprawić przyjemność drugiej osobie. Niespodzianka jest zawsze dobrym prezentem w jakiejkolwiek formie, czy będzie to kino, czy obiad, czy po prostu mile spędzony wieczór.
W ten dzień będę z mężem jadła romantyczna kolację. Jeśli chodzi o radę, panowie lub panie mogliby ugotować coś smacznego, kupić dobre wino i spędzić miło czas. Moim wymarzonym prezentem, byłaby wycieczka.
Walentynki będę spędzała ze swoim chłopakiem, jednak jeszcze nie wiem w jaki sposób. Walentynki chciałabym spędzić w jakiś aktywny sposób. Moim wymarzonym prezentem byłoby spędzenie całego dnia na basenie.
Jeszcze nie zastanawiałam się nad tym, jak będę spędzała ten dzień, ale mam nadzieję, że mąż sprawi mi jakąś przyjemność. W walentynki fajnie byłoby zabrać ukochaną osobę do restauracji, jakiegoś spa. Moim wymarzonym prezentem właśnie byłaby restauracja i karnet do spa.
Walentynki spędzam ze swoim partnerem, robimy sobie szalony wieczór przy świecach, jakieś tam wino, chociaż ja niekoniecznie, jakieś ciacho. Myślę, że dobrym prezentem byłaby szałowa bielizna, coś dla osłodzenia, jakieś fajne czekoladki z dobrym nadzieniem, no i słodki buziak na dobranoc.
Walentynki spędzam z narzeczonym w domku przy miłej kolacji. Dobrym prezentem jest właśnie kolacja, świece, kąpiel z pianką, muzyka.
Walentynki spędzam w domu z mężem, pewnie przy kolacji. Panowie powinni kupić kwiaty dla swoich ukochanych i zabrać na kolację. Dla mnie wystarczą kwiaty i wspólnie spędzony czas.
W Walentynki raczej kino albo jakaś kolacja w domu z mężem. Ogólnie moją radą jest to, żeby ludzie się kochali i szanowali, a Walentynki są dodatkowym dniem, żeby okazać sobie więcej miłości. Dla mnie nie musi być żaden prezent tylko czas spędzony z rodziną i mężem.
Rozmawiała: Karolina Orłowska
Walentynki spędzę sama. Zjem romantyczną kolację przy butelce piwa (albo kilku) i pójdę spać ;P o i taki romans
a ja z mężem - kolacyjka w jednej z naszych ulubionych restauracji na Starym Mieście
ja KOCHAM ŻONĘ cały rok i w du*** mam te zryte święto, nienawidzę tego święta. Nasze kochane osoby musimy cały rok kochać. A tak na marginesie. czemu kobiety zawsze oczekują prezentu od partnera, przecież to jst święto zakochanych czyli obojga płci.
~iwo a od kogo mają oczekiwać? To, że same czekają nie jest powiedziane, ze nic od siebie nie dadzą. I chwali Ci się, ze kochasz zonę cały rok ale nie chodzi o to w walentynki żeby tylko tego dnia się kochać a po prostu uczcić, celebrować tą miłość jak urodziny albo imieniny. To takie święto miłości a nie, że tego dnia się kocha mocniej
iwo święte słowa, tak trzymaj!
jAK JA NIE ZNOSZE GDZIES WYCHODZIC W walentynki. wszedzie tylko same zakochane pary, przykre ze niektorzy tylko raz lub dwa razy do roku wychodza gdzies ze swoimi partnerami. ja lubie oryginalne prezenty. co roku z jaskiem probujemy sie zaskakiwac. w zeszlym dostslam gwiazde z kingdom of universe i miala ona nazwe czy wyjdziesz za mnie. poplakalam sie ze szczescia. nie wiem jak teraz zaskoczyx mojego przyszlego meza