Jak elbląska młodzież poradziła sobie na egzaminie maturalnym z biologii?

Kolejny egzamin maturalny za nami. Uczniowie sprawdzili wczoraj swoje umiejętności na maturze z biologii. Wypytaliśmy elbląską młodzież jak sobie dzisiaj poradzili oraz jak oceniają trudność tego egzaminu.

Gabriella: Poszło mi średnio. Było dużo zadań opisowych, które zajmowały sporo czasu i wymagały większego skupienia i logicznego myślenia. Zobaczymy jak będzie, wyniki przyjdą w czerwcu i się wszystko się wyjaśni.



Maciej: To jest akurat moje drugie podejście do matury z biologii. W zeszłym roku zabrakło mi kilku punktów. Próbuję poprawić, co ma być to będzie. Wynikami nie ma co się przejmować, bo teraz już się i tak nic nie zmieni. Co ma być to będzie. Wydaje mi się, że napisałem lepiej niż w zeszłym roku.



Paulina: Uważam, że ta matura nie należała do prostych. Niby byliśmy dobrze do niej przygotowani, ale wcale tak nie poszło. Nic nie zaskoczyło, ale trudność matury zależy od klucza, który będzie. Musimy się wstrzelić w ten klucz jak najdokładniej, a to jest właśnie problem z maturą z biologii.



Szymon: Matura była bardzo prosta, ale nasze wyniki będą zależeć od ułożenia klucza. Jeżeli chodzi o same pytania to nie były zaskakujące, bo nie pojawiło się nic czego byśmy nie przerobili na lekcjach.



Dominika: Najogólniej mówiąc to zadania były proste, ale też takie, na które nie wiedziałam co napisać. Czasu było trochę mało, bo ilość zadań i czas jaki trzeba było poświęcić na ich rozwiązanie był dość skąpy. To był główny minus, ale niektóre zadania były bardzo proste i ich rozwiązanie nie wymagało poświęcenia dużo czasu.



Paweł: Dzisiejsza matura była podobna do tych z poprzednich lat. Na tyle na ile nas przygotowali w szkole na tyle napiszemy. Zadania niczym się nie różniły. Wydaje mi się, że dla mnie był to łatwy egzamin, aczkolwiek nie wiem czy mój poziom wiedzy pozwolił na przyzwoite napisanie tej matury. To przeczucie może być złudne, ponieważ później może się okazać, że napisałem źle.



Dominik: Matura z biologii nie była aż taka trudna. Oczywiście wymagała jakiejś wiedzy, ale nie pojawiło się dzisiaj coś o czym byśmy nie słyszeli na lekcjach. Wydaje mi się, że napisałem ją tak, że uda mi się osiągnąć pozytywny wynik w czerwcu.



Konrad: W ramach zajęć przerabialiśmy matury z poprzednich lat i dzisiejsza była bardzo podobna pod względem pytań oraz ich trudności, więc mniej więcej wiedzieliśmy czego się możemy spodziewać. Pytania były bardzo szablonowe i wyglądało to tak, jak w poprzednich latach. Nie zaskoczyło zupełnie nic, dlatego uważam że mogę liczyć na wysoki wynik.