Bydgoska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez burmistrz Młynar oraz wicestarostę elbląskiego. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Elblągu. Pierwsza rozprawa odbędzie się już w tym tygodniu.
Przypomnijmy. Funkcjonariusze CBA w sierpniu ubiegłego roku zatrzymali pięć osób, w tym burmistrz Młynar oraz wicestarostę elbląskiego. Poinformowano wtedy, że samorządowcy z powiatu elbląskiego mogą być zamieszani w sprawę dotyczącą wykorzystania funkcji publicznej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zatrzymanych doprowadzono do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, gdzie usłyszeli zarzuty. Te dotyczyły jednak przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przy jednej z drogowych inwestycji dofinansowanych z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (chodziło dokładnie o remont dróg gminnych na odcinkach: Sąpy-Warszewo i Borzynowo-Warszewo-Zastawno).
Zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych sprawujących urząd w Starostwie Powiatowym w Elblągu, polegającym na wydaniu decyzji z naruszeniem przepisów Kodeksu Postępowania Administracyjnego, która to decyzja została wykorzystana przez Burmistrz Miasta i Gminy Młynary, w celu uzyskania dofinansowania w ramach Funduszu Dróg Samorządowych Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie do inwestycji drogowych realizowanych przez Gminę Młynary
– wyjaśniała we wrześniu ubiegłego roku Monika Blok-Amenda, Prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Urzędnicy nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Więcej na ten temat pisaliśmy m.in. tutaj. Zarówno wicestarosta elbląski, jak i burmistrz Młynar zażalenie na działania prokuratury złożyli do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy. Sąd pozytywnie rozpatrzył zażalenia i uchylił decyzje prokuratury o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci poręczenia majątkowego.
Śledztwo prokuratury w tej sprawie zakończono się w czerwcu tego roku. W akcie oskarżenia skierowanym do Sądu Rejonowego w Elblągu zarzuty postawiono pięciu osobom. Oprócz burmistrz Młynar i wicestarosty elbląskiego, wśród oskarżonych znaleźli się także naczelnik jednego z wydziałów starostwa, urzędnika z Młynar oraz lekarz.
Tylko trzem osobom z tej listy postawiono zarzuty związane z przekroczenie uprawnień w sprawie dotyczącej inwestycji drogowej.
Renacie Wiolettcie B. zarzucono, że jako funkcjonariusz publiczny, pełniąc funkcję burmistrza Miasta i Gminy Młynary, w celu uzyskania dofinansowania dla gminy, nakłoniła wicestarostę elbląskiego do wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, wiedząc, że została ona wydana z naruszeniem przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. Chodzi o niezachowanie wymaganego prawem terminu 14 dni od dnia podania informacji o wszczęciu postępowania do publicznej wiadomości. Jednocześnie przedłożyła ona tę nierzetelną decyzję wraz z wnioskiem o dofinansowanie do urzędu wojewódzkiego w Olszynie, w celu uzyskania dla gminy dofinansowania na realizację tego zadania. Jest to przestępstwo urzędnicze, polegające na przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków na szkodę interesu publicznego, w tym przypadku innej gminy, która również ubiegała się o to dofinansowanie
- informuje prokurator Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Popełnienie czynu z art. 231 §1 Kodeksu karnego, zarzucanego burmistrz Młynar, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. - Analogiczny zarzut postawiono Ryszardowi Z. Dotyczy on tego, że jako osoba publiczna, pełniąc funkcję wicestarosty, będąc uprawnionym do wydania decyzji o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji z niezachowaniem wymaganych terminów, i pomógł w ten sposób burmistrz w przedłożeniu nierzetelnej decyzji do urzędu wojewódzkiego, w celu uzyskania przez gminę tego dofinansowania - dodaje prokurator Agnieszka Adamska-Okońska.
O podobny czyn oskarżono również Marka K., jednego z naczelników starostwa. Zdaniem prokuratury miało on, działając na polecenie wicestarosty, zlecić podległym sobie pracownikom sporządzenie tej nierzetelnej decyzji.
Co ciekawe, zarzuty wobec pozostałych dwóch osób, wyszczególnione w akcie oskarżenia dotyczą zupełnie innej sprawy.
Maciejowi S., pracownikowi Urzędu Miasta i Gminy Młynary postawiono zarzut posłużenia się nieprawdziwym zwolnieniem lekarskim, czyli dokumentem poświadczającym nieprawdę. Z kolei zarzut wystawienia tego nierzetelnego zwolnienia postawiono lekarzowi Danielowi K. To sprawa, która wyszła niejako przy okazji prowadzonego postępowania
- wyjaśnia rzeczniczka PO w Bydgoszczy.
Warto dodać, że na etapie postępowania prokuratura postawiła burmistrz Młynary również zarzut podżeganie do wystawienia poświadczającego nieprawdę dokumentu zwolnienia lekarskiego dla jednego z pracowników UMiG Młynary. Zarzut ten ostatecznie nie znalazł się w akcie oskarżenia.
7 listopada sprawa stanie na wokandzie Sądu Rejonowego w Elblągu.
W Elblągu wszelkie paqtolgiczne układy mają się wyśmienicie. np. ratunkowa i lukratywna posada dyrektirska w powiecie elbląskim dla najgorszego dotychczas prezydenta Elbląga.
Patologia układów mdli od lat