Strażnicy miejscy ponownie będą mogli wystawiać mandaty za przekraczenie prędkości. Ale tylko wtedy, kiedy będą mieli zdjęcie z fotoradaru. Takie prawo daje im nowelizacja ustawy o ruchu drogowym.
Inicjatywa ustawodawcza ma związek z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z marca tego roku. Trybunał uznał wówczas, że straż miejska nie może karać mandatem kierowców, zarejestrowanych przez fotoradar na przekroczeniu dozwolonej prędkości. Uznano, że rozporządzenie MSWiA jest niekonstytucyjne. Sędziowie TK stwierdzili, że taki zakres obowiązków powinien być określony w ustawie, a nie w rozporządzeniu.
Po tych zastrzeżeniach posłowie kończą pracę nad znowelizowaną ustawą „Prawo o ruchu drogowym”, która zakłada, że strażnikom przywrócone zostaną dotychczasowe uprawnienia, ale także dojdą nowe. Oprócz możliwości karania na podstawie zdjęć z fotoradaru będą mogli karać kierowców za przekraczanie linii ciągłej czy jazdę po pasie wyznaczonym dla autobusów. Kolejna zmiana prawa drogowego zakłada, że strażnik może zażądać badania alkomatem, jak również badania krwi w laboratorium.
Co ciekawe elbląska straż miejska jako jedna z nielicznych w kraju nie ma na swoim uposażeniu żadnego radaru, niewykluczone ze niebawem to się zmieni. Jan Korzeniowski, komendant straży miejskiej w Elblągu przyznaje, że nie ma dobrego zdania na temat nowelizacji. – Od „tych” spraw powinna być policja, a nie strażnicy – mówi, dodając, że pracownicy straży miejskiej powinni zajmować się tym, czym zajmują się na co dzień i do czego zostali powołani tj. sprawami porządkowymi i estetycznymi miasta, a nie łapaniem piratów drogowych.
Obecnie strażnicy miejscy mogą wystawiać mandaty m.in. za niszczenie mienia, zakłócanie porządku publicznego czy zatrzymanie, bądź zaparkowanie samochodu w miejscu niedozwolonym.
Pan Komendant Straży Miejskiej ma całkowitą rację.Ta formacja miejska nie jest od tego.Nowe zadania dla straży miejskiej ujete w nowelizacji prawa o ruchu drogowym to nic innego jak łatanie etatowych policyjnych dziur wynikłych wskutek odpływu z policji wielu funkcjonariuszy.A poza tym zawsze odpowiedzialność za ewentualny ,kiepski stan rzeczy na tym polu działania służb już będzie można rozłożyć na dwie formacje.Ważne jest również aby się chłopcy wzajemnie nie pozabijali w wyścigu statystyki mandatowej,a co za tym idzie wielkości wpływu gotówki do kasy miasta.
Najważniejszym powodem wypadków drogowych jest nadmierna prędkość, więc panie Komendancie: kupić automatyczne radary z aparatami cyfrowymi i kasować bez litości piratów!
Najlatwiej jest lapac kierowcow bo od nich mozna sciagnac kase a jest to ulubione zajecie elblaskich straznikowa przeciez straz miejska zostala powolana aby strzec porzadku a w parkach na skwerach siedza lumpy pija tanie wino robia pod siebie klna na caly glos i co ? gdzie jest straz miejska straz sciga kierowcow bo lumpy sa niewyplacalne ale co sie dziwic w strazy sa ludzie przypadkowi tzw karierowicze a tez musza sie czyms wykazac od scigania kierowcow jest policja a straznicy powinni pilnowac porzadku ALE ONI SA ZBYT LENIWI