Dziś kilkugodzinną wizytę w Elblągu złożył Wojciech Olejniczak, wicemarszałek sejmu i przewodniczący SLD. Olejniczak przyjechał do naszego miasta by wesprzeć Władysława Mańkuta, kandydata na senatora w zbliżających się wyborach uzupełniających.
Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej przyjechał do Elbląga już po raz kolejny i jak sam przyznał, jest naszym miastem zauroczony. Środowe popołudnie spędził z prezydentem Henrykiem Słoniną, z którym zwiedzał m.in. nową halę widowiskowo-sportową przy Al. Grunwaldzkiej. Kilka godzin później spotkał się w Bibliotece Elbląskiej z ludźmi elbląskiej lewicy. Wicemarszałkowi towarzyszyli Władysław Mańkut i Witold Gintowt-Dziewałtowski.
- Dziś powiedziałem prezydentowi Henrykowi Słoninie, że jestem przekonany, że jeszcze za tej kadencji, patrząc na plany i ich realizację, na wywiązywanie się ze składanych obietnic, już niebawem będzie można powiedzieć, że Elbląg stanie się pierwszym dużym miastem w Polsce, gdzie faktycznie nie ma bezrobocia. Na to jeszcze trochę trzeba poczekać – mówił na spotkaniu Wojciech Olejniczak. - Rozbudowa parku technologicznego, budowa nowych fabryk i firm, wreszcie wykorzystanie potencjału tych młodych ludzi, którzy studiują dzisiaj na uczelniach elbląskich, to wszystko zaprocentuje na przyszłość.
Przewodniczący skrytykował obecnie rządzących Polską. Mówił o ich niezrealizowanych obietnicach przedwyborczych, wolniejszym niż planowano wzroście gospodarczym, a także wytykał błędy: - Polityka zagraniczna naszego państwa jest w strasznie złym stanie: Minister Fotyga, błędy braci Kaczyńskich, brak kontaktów międzynarodowych, przyniosły to, co można nazwać „bankructwem” polskiej polityki zagranicznej – mówił W. Olejniczak. - O tym, co dzieje się w Polsce - Europa, Świat rozmawia i to w nie najlepszym świetle. To powoduje, że nie mamy strategicznych sojuszy i partnerów, że trudno przebić nam się w sprawach dla nas ważnych.
Jak wyznał przewodniczący jest jednak parę „jaskółek”, jeśli chodzi o współpracę polsko-unijną. - Wczoraj eurodeputowany Marek Siwiec został wybrany wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Udało się nam to miejsce, które miała w Parlamencie frakcja europejskich socjalistów, wywalczyć dla Polski. Jest to także wielki kredyt zaufania dla nas. „My to robimy po to, żeby dać Polsce sygnał do walki, bo Europa potrzebuje Polski. Europa potrzebuje silnej frakcji socjalistów w Polsce” - powiedzieli mi nasi europejscy partnerzy. Po to żebyśmy mogli oddziaływać na rozwój Europy, w taki sposób jak my chcemy, a nie w sposób, jaki robi to często europejska prawica.
Wicemarszałek zaapelował także do zebranych, by 28 stycznia powiadomić o zbliżających się wyborach uzupełniających do senatu jak najwięcej osób. By jak najwięcej z nas przyszło oddać swój głos, bo jak wynika z przeprowadzonych sondaży, świadomość mieszkańców regionu elbląskiego o nadchodzących wyborach i startujących w nich kandydatach jest znikoma.
Fot. Adam Wołosz
pamietam jak opan olejniczak zaurczyl sie elblagiem przed podczas kampani wyborczej przed wyborami samorzadowymi ze ledwie na nogach sie tryzmal i az belkotal z wrazenia ;)
Szanowny anonimie. Olejniczak nic nie trzymał i nic nie bełkotał. Mimo młodego wieku jest politykiem z dużą klasą.
Tak anonimie - bełkoczą to dzisiaj ci z tej partii, co to jej nazwa zaczyna się od pierwszych trzech liter pewnej białej, zgoła prozaicznej WC-ulgi. Nim co powiesz o Panu Olejniczaku - posłuchaj sobie memłotania tych duo-kurduplo i ich najbliższych pomocników - łacznie z tym co ma takie "muzyczne" nazwisko. To o pomstę woła do nieba! Siedzę w Sheffield na wsch. wybrzeżu UK i polecialem szybko do pubu walnąć setkę, gdy dowiedziałem się, że ksero-kurduplo zmienił pierwszą zwrotkę i muzyczną aranżację naszego pięknego hymnu! Dobrze, że tutaj niuanse polskie są malo znane, a zwłaszczajęzyk, bo musiałbym codziennie się potężnie czerwienić. Ale jak wieści niosą - czas tych małych ludzi biegnie szybko do końca. Może wtedy wrócę.
Mamy szansę wybrać na senatora kolejnego bełkota. Kantydat PO i PiS pan Czyżyk może ładnie tańczy, ale trzech słów w zdanie nie umie złożyć.
Zmiłujcie się! A przecież już kilka lat temu wydaliśmy ustawę o ochronie języka polskiego! Ustawę, której zazdroszczą nam m.in. Niemcy, Holendrzy i inni, których język jest zachwaszczany ciągle językiem ze slumsów NY! Dlaczego prof.prof. Miodek, Bralczyk i inni milczą? Dlaczego nie dadzą "językowego odporu" tym zachwaścicielom naszego pięknego języka? Przecież Amati, Stradivari i inni wielcy - twórcy tego pięknego instrumentu, przewracają się w grobie, gdy ten gamo.ń d/s NBP uzywa takiego nazwiska i tak to nazwisko zeszmaca! Dajcie lekkie odpoczywanie twórcy naszego hymnu - Wybickiemu, przecież w Będominie się dzisiaj czerwienią!
No... wspaniały komentarz (ten pierwszy). Chyba jakiś wychowanek pana Czyżyka. Zagłosujmy na Mańkuta. On mówi ładniej.
Ja będę głosował na Mańkuta i już. Ufam SLD, do tej pory nie zawiedli Elbląga!
Tylko Mańkut. Moja córka dostała stypendium studenckie z jego Fundacji Akademickiej i jest nam lżej. Idziemy całą rodziną głosować na Pana Mańkuta.
A cóż to? Propaganda SLDowska. Kim jest ten Mańkut? Kto go zna?
Burczyński - Pan Mańkut to jest Antka żony siostry, szwagra Józka teść - po kądzieli. Poniał ?