W sobotę happeningiem pod bramą targową zakończył się Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Dzieci z elbląskich podstawówek przyszły na „Starówkę”, aby uświadomić dorosłym, że samochód to nie jedyny środek lokomocji.
Prowadząca festyn – Mira Stankiewicz – pytała dzieci, jak elblążanie mogliby ograniczyć poruszanie się samochodem? Mali „zieloni” bez ogródek mówili o swoich rodzicach, którzy mając kilkaset metrów do sklepu jadą samochodem i niepotrzebnie zatruwają środowisko. Wielu uczniów przyjechało na rowerach, aby zareklamować ten alternatywny środek transportu, który nie tylko chroni środowisko, ale pomaga utrzymać nam dobrą kondycję.
Przypomnijmy, że 16 września elbląscy uczniowie posprzątali nasze miasto w ramach "Sprzątania świata". Najważniejsza jest jednak, jak podkreślają organizatorzy akcji, edukacja ekologiczna i przyrodnicza. Natomiast w niedzielę 17 września klub Neksus zapraszał na rodzinną wyprawę po Bażantarni.
foto. d-ave
A gdzie pomnik piekarczyka? Bo o ile wiem, miał on być uroczyście ustawiony pod koniec wrześna :(