Czesław Lang wielokrotnie mówił, że Wyścig dokoła Polski powinien być wielkim wydarzeniem nie tylko dla kolarzy, ale także dla mieszkańców miast etapowych. W kalendarzu elblążanie powinni zaznaczyć datę 5.IX, jako Święto Sportu – być może wiele osób zakreśliło ten dzień, być może nawet na czerwono, ale silny wiatr odstraszył dużą grupę mieszkańców (pogoda to bardzo częsta i wygodna wymówka). Widać było to po ilości wolnych miejsc na trybunach i znikomych grupkach kibiców wzdłuż trasy – widziały to także kamery TVP i Eurosportu 2 oraz widzowie przed szklanymi ekranami na całym świecie.
Niestety w tym roku mamy niewielkie szanse, aby zdobyć tytuł najładniejszego miasta etapowego 63. Tour de Pologne.
Elblążanie, którzy postanowili wyjść z domów i dopingować zawodników, nie mogli narzekać na brak emocji, ponieważ praktycznie do samego końca nie było pewności, czy uciekająca trójka dowiezie przewagę do mety. Dopiero 3 kilometry przed kreską pędzący peleton wchłonął zmęczonych już kolarzy, abyśmy mogli podziwiać kolejny popis sprinterów.
TdP to nie tylko zawodnicy, peleton i rowery, dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się, jak wygląda to święto od zaplecza. Przygotowaliśmy dla Was galerię, przedstawiającą elbląski etap od nieco innej strony.
foto. d-ave
Jeśli liczba 34 tys. dopingujących elblążan nie wystarczyło to trudno, ale sami organizatorzy na swojej stronie podają że nie spodziewali się, aż takiej liczby kibiców w Elblągu :)
specjalnie szukalem gdzie - na jakiej oficjalnej stronie - znalazles kolego te liczby. Niestety na oficjalnej stronie Lang Teamu nie znalazlem takich liczb - nie znalazlem nic. Poza tym Twoja suma świadczylaby o tym, że ponad 35% elblazan ogladalo wyscig na ulicach miasta :):):) Nie rozsmieszaj :):):)
Tą datę w kalendarzu oznaczę na czerwono ! Ale z powodu najbardziej denerwującego dnia w roku, kiedu to praktycznie całe miasto jest zamknięte dla normalnego ruchu samochodowego (i pieszych) z powodu jakiegoś wyścigu na rowerkach. Dlaczego mam odczuwać jakieś niedogodności z powodu "sportu", który mnie wcale nie interesuje ? 5.IX - Święto Korków na drogach.
Ponad 35% hahahah :D Kozak z matmy jesteś i z wiedzy o ludności swojego miasta...
cytowana liczbe podal magazyn rowerowy w swojej internetowej relacji link: http://www.tdp.magazynrowerowy.pl/2006/live/2/all - nalezy patrzec na wpis z 15.58
"Na ulicach Elbląga naliczyliśmy co najmniej 34,786 kibicujących osób" - ciekawe jak oni to policzyli?! :) dokladnie co do jednej osoby xx,xx6 osob :):):) nie rozsmieszaj mnie
skoro tak podali, to tak poszlo w swiat, bo ich relacje internetowa troche ludzi sledzi. Wiec nawet jesli tylu nie bylo (tez uwazam, ze przesadzili) to my cieszmy sie, bo gdzies w Polsce byli na pewno zdziwieni, ze az tylu elblazan to obejrzalo
Ja zauważyłem że zarówno w Olsztynie jak i w Toruniu, było mniej widzów przy trasie pętli, więc proszę mi tu nie biadolić, skoro pan Lang chwalił Elbląg za atmosferę i aż tylu kibiców :)
A ktoś ukrywający się pod ksywką d-ave niech się wypcha ze swoją oceną :)