We wtorek, 1 listopada doszło do kolejnego, na przestrzeni kilku ostatnich dni napadu na kobietę w naszym mieście. Tym razem ofiarą była 66-latka, pracownica jednego ze sklepów spożywczych przy ul. Traugutta. Do napadu doszło około godziny 22 na chodniku przy ul. Władysława IV. Sprawcy wyrwali kobiecie dzienny utarg ze sklepu i oddalili się.
Do rozboju doszło po zamknięciu sklepu, gdy 66-letnia kobieta z utargiem wracała do domu.
- Przy ul. Władysława IV podbiegło do niej dwóch młodych mężczyzn, którzy wyrwali swojej ofierze utarg i uciekli – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP Elbląg. - Obecnie trwają ich poszukiwania.
Ze względu na dobro śledztwa, policja nie zdradza więcej szczegółów.
Przypomnijmy, że to już drugi w ostatnich dniach napad na kobietę w naszym mieście. 24 października około godziny 18:45 doszło do napadu na ekspedientkę sklepu spożywczego ABC przy ulicy Komeńskiego. Młody mężczyzna w wieku około 25 lat poprosił ekspedientkę o piwo, a następnie, gdy była odwrócona uderzył ją pustą butelką w głowę. Zaciągnął na zaplecze, bił pięściami i kopał. Z kasy ukradł kilkaset złotych. Kobieta z obrażeniami kręgosłupa i głowy trafiła do szpitala. Policjanci wciąż poszukują sprawcy tego napadu.
gnoje za robotę się weźcie,może to ten sam oszołom co ostatnio może znalazł wspólnika ,k....a "bohaterzy"
i to ma byc demokracja w tym panstwie? Dlaczego w sklepach nie mozna miec broni? Od razu bym go zabil z miejsca
Co robi na ulicy o godz.22.00 samotna kobieta w wieku 66 lat ?????? bez jakiejkolwiek ochrony. Myślę ,że jej głowa normalnie nie pracuje. Tylko dlaczego zajmujesię pieniędzmi.