Sobota, 11.01.2025, Imieniny: Honorata, Matylda, Feliks
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Autentyczna opowieść 14-latki o przemocy w rodzinie

15.10.2011, 09:00:52 Rozmiar tekstu: A A A
Autentyczna opowieść 14-latki o przemocy w rodzinie

Taki właśnie tytuł nosi nowa publikacja Komendy Miejskiej Policji w Elblągu oraz Ośrodka Pomocy dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem. Ośmio stronicowa broszura to z jednej strony opowiadanie 14-letniej dziewczyny o tym, co działo się w jej domu, z drugiej zaś strony, to informacja jak postępować, by przerwać milczenie i przestać być ofiarą domowego oprawcy.

Broszura jest przeznaczona dla osób dorosłych, a jej treść została uzgodniona z psychologiem. W pierwszych kilku stronach mamy podzieloną na kilka części opowieść 14-letniej dziewczyny o tym, co działo się w czterech ścianach mieszkania, w którym pijany ojciec dyktował warunki życia. W dalszej części znajdują się aspekty prawne dotyczące przemocy w rodzinie. Na końcu natomiast, znajdziemy adresy i telefony elbląskich instytucji, do których mogą zwrócić się o pomoc osoby, które takiej przemocy doświadczają.

Dzieci wzrastające w domu przepełnionym przemocą są jej często zapomnianymi ofiarami. Przemoc domowa wyrządza dzieciom wiele poważnych szkód zarówno fizycznych jak i psychicznych, których skutki są odczuwane również w życiu dorosłym.  

W wydanie broszury zaangażowani byli: asp. szt. Jarosław Graman - specjalista przeciwdziałania przemocy w rodzinie Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, Anna Olszewska – Prezes Elbląskiego Centrum Mediacji i Aktywizacji Społecznej, Małgorzata Łokuciewska–Żułkiewicz - mediator Elbląskiego Centrum Mediacji i Aktywizacji Społecznej.

Dystrybucją broszury zajmą się dzielnicowi, policjanci interweniujący w przypadkach przemocy domowej. Będzie ona również dostępna w Elbląskim Centrum Mediacji i Aktywizacji Społecznej oraz w Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu.

 

mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu

Oceń tekst:

Ocen: 1

%100.0 %0.0


Komentarze do artykułu (9)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +12
    ~ Madzia
    Sobota, 15.10

    Na osiedlu za Politechniką mieszka jeden sadysta który maltretuje swoją rodzinę. Odbywają sie tam wiecznie awantury, krzyki do rękoczynów włącznie. Wszyscy sąsiedzi o tym wiedzą i słyszą wrzaski, przeklinanie i wyzywanie "męża i ojca". Żeby było śmiesznie tym sadystą jest policjant. Często wzywana jest policja ale przyjeżdżają pogadają z kolesiem i nic z tego nie wynika. Współczuje tej kobiecie i jej dzieciom. Kobieto ratuj siebie i dzieci. Jak mozna żyć z takim śmieciem ? Nigdy nie będziesz szczęśliwa przy takim prostaku. Spróbuj skorzystać z pomocy specjalistów.

  2. 2
    +2
    ~ funkcjonariusz
    Sobota, 15.10

    No i co w Policji o tym nie wiedzą jazda do roboty i brać dziada

  3. 3
    +4
    ~ upierdliwy
    Sobota, 15.10

    No ale skoro już tym tak lansują, to mogliby umieścić PDF-a na stronie Komendy. Chętnie bym przeczytał.

  4. 4
    +6
    ~ magdalena
    Sobota, 15.10

    Uwolniłam się wraz z synami z rąk i różnych działań oprawcy po 13 latach mojego małżeństwa. Teraz po 6 latach życia w spokoju i bezpieczeństwie jestem szczęśliwą i spełnioną kobietą.Rozwijam swoje pasje, mam dobrą pracę i poczucie, że mimo długo trwającego znęcania przez męża zwyciężyłam.Najważniejsze jednak jest to, że poprzez izolację z oprawcą, uchroniłam dzieci od negatywnego wzorca ojca.Zrozumiałam, że nie można za wszelką cenę "ratować rodziny", żeby tylko był w niej ojciec- nawet oprawca. Dzieci potrzebują przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa i miłości. a to i wiele jeszcze dobrego może zapewnić im mama. Ważne jest, by chłopcy mieli dobre wzorce męskie, autorytety.Wcale nie musi być takim wzorcem własny, niszczący rodzinę ojciec. Życzę niezdecydowanym paniom siły i determinacji w podjęciu decyzji.Nie bójcie się separacji i odizolowania na stałe od swojego oprawcy, a dopiero wtedy wasze życie nabierze sensu.

  5. 5
    --3
    ~ ;p;p;p do magdalena
    Sobota, 15.10

    Ale 13 lat w plecy, a dzieci ? dla dzieci wspomnienia z dzieciństwa będą wielką traumą w dorosłości, więc nie pisz wielkich wywodów i świadectw tylko strzel się w łeb że tak długo ...

  6. 6
    0
    ~ magdalena
    Sobota, 15.10

    Dzieci małe niewiele pamiętają z dzieciństwa,szczególnie,że były ochraniane przed bezpośrednią agresją przeze mnie i dziadków.. Wspominają najczęściej chwile z kochającymi ich członkami rodziny.i.Wiedzą, ze na ojca nie mogli nigdy liczyć i bały się jego z różnych powodów. Wiadomo, ze idealnie jest mieć obojga kochających rodziców przez długie lata życia, ale jeśli ojciec miałby zniszczyć swoje dziecko- lepiej, żeby go nie było. Masz rację jedynie w tym, ze za długo czekałam, ale to nie powód ,żeby sobie " strzelać w łeb". Ja cieszę się, że wyzwoliłam się i odseparowałam siebie i dzieci od niego.Teraz jest nam dobrze.

  7. 7
    0
    ~ ;p;p;p do magdalena
    Niedziela, 16.10

    wiadomo jakie były czasy i że łatwo też wyzwolić na pewno nie było. Ale i tak te 13 lat ... człowiek życie ma jedno a jak traci taki okres ze swojego życia to naprawdę jest tragedia. Tak czy inaczej, życzę powodzenia w dalszym życiu i oby więcej miłych chwil :):)

  8. 8
    0
    ~ magdalena do p;p;p
    Niedziela, 16.10

    Dziękuję Ci serdecznie za wszystkie dobre słowa i za życzenia.wzajemnie.

  9. 9
    0
    ~ mea
    Poniedziałek, 17.10

    Moja koleżanka odeszła od swego "cudownego" małżonka po tym, jak ją uderzył gdy była w ciąży (z nim oczywiście), wcześniej mu wybaczała. Przez pierwsze lata było jej ciężko, pomocy znikąd, musiała wynajmować swoje mieszkanie obcym i z nimi mieszkać, ubierała się w lumpeksach, do pracy jeździła kawał drogi rowerem, ale nie straciła w sobie radości i optymizmu, a co więcej - szanowała siebie za decyzję którą podjęła. Dziś jest szczęśliwą kobietą, ma mieszkanie już dla siebie, stałą pracę, poznała sympatycznego mężczyznę, ożenili się, wspólnie wychowują dziecko. Nigdy nie wiadomo jak potoczy się nasze życie, ale wiadomo, że poddawanie się przemocy jest drogą donikąd, na końcu tej drogi są tylko złamane życiorysy, nic więcej.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2025 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0216460227966