- Teoretycznie ten film nie powinien był powstać, dlatego że nie jesteśmy bogatą kinematografią, dlatego że nigdy wcześniej nie robiono technologii 3D, dlatego że teoretycznie nie stać nas na wiele rzeczy, które są możliwe za granicą - mówił Jerzy Hoffman reżyser filmu „Bitwa Warszawska 1920" podczas pierwszego, prasowego pokazu filmu. Premiera w kinie „Światowid" już 30 września, a dzień wcześniej teren Elbląg zamieni się w wielką plansze, na której rozegra się bitwa sprzed prawie 100 lat.
Już 30 września na ekrany kin wejdzie pierwszy polski film wyprodukowany w technologii 3D - „Bitwa Warszawska 1920". Wyjątkową premierę i grę miejską szykuje w tym czasie kino „Światowid".
Najnowsze dzieło Jerzego Hoffmana to wysokobudżetowa produkcja, z rozmachem ukazująca zmagania wojenne. To również rozgrywająca się na tle historycznej zawieruchy ujmująca historia miłosna, w gwiazdorskiej obsadzie.
- Po raz pierwszy dziś oglądałem film i nie ukrywam, że się popłakałem. Zresztą to samo działo się podczas zdjęć. Kiedy zamknięto całe Stare Miasto w Warszawie i kręciliśmy sceny, gdzie kilkuset ułanów ruszało w bój, miałem łzy w oczach - powiedział po pokazie Borys Szyc.
Reżyserem jest Jerzy Hoffman, za zdjęcia odpowiadał Sławomir Idziak, który pracował przy takich filmach, jak "Helikopter w ogniu", "Król Artur" czy "Harry Potter i Zakon Feniksa". W obsadzie znaleźli się: Borys Szyc, Natasza Urbańska, Daniel Olbrychski, Bogusław Linda, Marian Dziędziel.
- Obraz w tym filmie prezentuje się znakomicie (...) Film jest wypieszczony po najmniejszy szczegół (...) Nasze 3D się obroniło i można się nim chwalić. Z całą pewnością jest to doskonała promocja dla naszych rodzimych twórców, którzy zrobili rzecz całą bez najmniejszych kompleksów. Teraz niech świat to zobaczy i zapamięta - pisał na Stopklatce Artur Chiciński.
29 września teren Elbląga zamieni się w wielką planszę, dzięki której uczniowie elbląskich szkół będą mogli poznać historię jednej z najważniejszych bitew w historii świata. - Z tej wyjątkowej okazji, bo przecież pierwsza polska produkcja 3D zasługuje na specjalną oprawę, kino „Światowid" zaplanowało grę miejską oraz uroczystą premierę filmu - mówi Natalia Klonowska, kierownik kina „Światowid".
30 września o godz. 19.00 odbędzie się uroczysta premiera „Bitwy Warszawskiej 1920". - Przed samym filmem będzie krótki wstęp historyczny, za pomocą zdjęć i multimediów podsumujemy grę miejską, zaplanowaliśmy również poczęstunek dla widzów - dodaje Natalia Klonowska.
Edyta Jasiukiewicz, rzecznik prasowy CSE "Światowid"
"nie powinien był powstać, dlatego że nie jesteśmy bogatą kinematografią" Nie podoba mi się ten nagłówek
Urbańska to niedługo jak otworzy się konserwę to wyskoczy Trzeba jej przyznać ,że potrafi tańczyć ale co do pozostałych jej prób to totalny kicz, Hoffman spieprzył film obsadzając tę role Nataszą
Czy u nas nie ma innych reżyserów niż pan Hoffman.A tak swoją droga to ciekawe kto sponsorował nakręcenie kolejnej wielkiej produkcji pana Hoffmana bo jeśli z abonamentów to już wiem dlaczego ludzie nie płacą.
Panie Hoffman, polska kinematografia zeszła na tak mierny poziom, że nikt już nie zauważa co jest godne uwagi, ja pojawja się coś takiego niezwykle rzadko. Nawet niejaki Machulski (reż.) stał się płytki i nijaki. Interes miernot aktorskiech (typu: Styc, Buc czy jak mu tam - zawsze taka sama mina w każdym filmie - to aktor? to tapeta, Olbrychskiemu dawno już odkleiło się pod kopułą) i niby reżyserów polega na tym by sobie dokładnie du py nawzajem wylizać to jeszcze skapnie coś dla fotografów i wciskających paszę (tak, tak jak w chlewie) niby-magazynów filmowych. Dla wszystkich zainteresowanych - najgorzej wydana kasa w tym miesiącu.
Dość aktorzyn pokroju Szturca, Burca, Kutańskiej, Kolbryskiego. Won ze sceny - na tapety. Durnie do seriali. Zostawić miejaca dla tych któży mają coś do przekazania.
Nie tylko Natasza, Szyc to też niewypał. Tak na prawdę ten koleś tylko w Symetrii zagrał dobrze;-) A Hoffman odkąd sp......ił Ogniem i Mieczem dla mnie nie istnieje.
Jeszcze filmu nie widzieli a już ujadają.To takie polskie... Co za naród!
a o co chodzi z tą grą miejską????????????????
do enemy: w gów no nie trzeba wdepnąć by wiedzieć, że to gów no.