„Zamkowa Noc z Kabaretem” zakończyła wczoraj XV Elbląskie Noce. Na podzamczu wystąpiły takie grupy jak: Kabaret Łowcy.B, Grupa MoCarta i Kabaret Nowaki. Niedzielny wieczór poświęcony był Piotrowi Bałtroczykowi, który w tym roku obchodzi swoje 50 urodziny. Elbląskie podzamcze pękało w szwach, a dobry humor dopisywał zebranym przez całe cztery godziny.
Wczoraj na zakończenie Elbląskich Nocy przygotowano widowisko „Pierwsza Pięćdziesiątka, czyli Benefis Piotra Bałtroczyka”. Jego reżyserem był, znany elblążanom choćby z poprzedniego roku, Krzysztof Jaślar. Na scenie jako pierwsze pojawiły się grupy muzyczne: „The Jobers“ i Grupa wokalna „Szalone“ z Elbląga.
Swoje show zaprezentowały też trzy piękne aktorki: Katarzyna Żak, Olga Bończyk oraz Katarzyna Zielińska. Jak się okazało, oprócz talentu aktorskiego artystki mogą też pochwalić się świetnym głosem.
„Zamkowa Noc z Kabaretem” nie mogłaby jednak odbyć się bez występów takich formacji jak: Kabaret Łowcy.B, Grupa MoCarta, Kabaret Nowaki. Grupy te zaprezentowały swoje najpopularniejsze skecze. I choć widowisko było utrzymane na naprawdę wysokim poziomie, to szkoda, że wszystkie trzy kabarety pojawiły się już na tym festiwalu w latach poprzednich. Tak więc prezentowane skecze, a nawet żarty opowiadane przez Piotra Bałtroczyka, były już części elblążanom znane.
- Połączenie urodzin z taką imprezą to bardzo dobry pomysł – powiedział nam elblążanin Mieczysław Kurnatowski. - Uważam, że reżyserka Krzysztofa Jaślara była bardzo dobra. Wydaje mi się, że Elbląg zawsze bardzo serdecznie wita Piotra Bałtroczyka. Cieszy też fakt, że nasze miasto jest muzykalne, pokazały się dzisiaj elbląskie talenty.
- Bardzo dobrze nam się grało – powiedzieli nam po koncercie członkowie Kabaretu Nowaki. - Trema była, bo to nie był zwykły występ. To była bardzo ważna uroczystość poświęcona człowiekowi, którego bardzo cenimy – dodali. Jak zdradzili kabareciarze, jubilata znają od dawna. - Początkowo z telewizora, a dopiero potem zaczęliśmy z nim współpracować...
Czego kabaret Nowaki życzy Piotrowi Bałtroczykowi? - Przede wszystkim zdrowia. Ale też weny, spełnienia marzeń. Aby kolejne urodziny również odbyły się w Elblągu. Talentu mu nie życzymy, bo wcale mu go nie brakuje. I żeby na następnym jubileuszu nadal siedział i stał, a nie.. leżał! - żartowali.
Do siebie na mazury urodzinki obchodzić bo tu jest Elbląg Wybrzeże nie olsztyn.
Teraz zobaczmy dlaczego mazury są zacofane.OTÓŻ w innych miastach zbierano żywność jako bilet wstępu na koncertach a w Elblągu wydano tyle kasy na czyjeś urodziny DLACZEGO.Ani to Elblążanin ,urodzinki to w domu z rodziną za swoją kasę. Policzmy ile to by było posiłków dla dzieci w szkole za te pieniądze.NIE ŁADNIE.