Nietypowe zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 21.30 na drodze nr 7 w okolicy Elbląga. Policyjny patrol ruchu drogowego natknął się na leżącego w rowie peugeota. Przy aucie stało trzech mężczyzn i o dziwo żaden z nich nie chciał się przyznać do kierowania autem.
- Być może powodem tego był wypity przez nich alkohol. 52-latek miał 1,7 promila, 42-latek 3 promile, natomiast 47-latek nieco ponad 2 promile – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Z uwagi na to, że żaden z mężczyzn nie chciał powiedzieć, który z nich siedział za kierownicą peugeota, całą trójkę policjanci zatrzymali do wyjaśnienia i wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości może grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Naje*ali się na dniach Elbląga i w drodze powrotnej nie byli w stanie kierować
N.E.B.y i wszystko jasne!
do a: oj durny ty durny myślisz że jak na śiódemcę to już NEB pomysl zanim napiszesz bo glupich nie brakuje..
NEBraska sie nachlala i jechala?? nic nowego prowadzil ten najbardziej trzezwy