„Ratunku pomóżcie, bo się spalę” - krzyczał mieszkaniec jednego z mieszkań przy ul. Bema, w którym minionej nocy po godzinie 1:00 doszło do pożaru. Policjanci z prewencji, którzy przyjechali do palącego się mieszkania zastali zamknięte drzwi i wydobywające się z pod nich kłęby dymu. Funkcjonariusze nie zastanawiali się ani chwili. Wyważyli drzwi i wyprowadzili na balkon częściowo zaczadzonego i pokaleczonego mężczyznę. Chwilę później zjechał on strażackim podnośnikiem na dół, gdzie lekarz udzielił mu pomocy. Mężczyzna trafił do szpitala, a następnie do pogotowia socjalnego, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dzisiejszej nocy policyjny patrol odebrał zgłoszenie od oficera dyżurnego komendy o pożarze mieszkania, oraz o tym, że w jego wnętrzu mogą być domownicy. Policjanci natychmiast udali się na miejsce. Gdy weszli na drugie piętro budynku spod drzwi wejściowych mieszkania wydobywały się kłęby czarnego dymu.
- Funkcjonariusze usłyszeli także wołanie dobiegające zza drzwi: „ratunku pomóżcie, bo się spalę”. W tym momencie wydarzenie potoczyły się bardzo szybko – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Mundurowi wywarzyli drewniane drzwi i dostali się do wnętrza zadymionego mieszkania. Zastali tam 28-letniego mężczyznę, który próbował wcześniej wydostać się z mieszkania. Funkcjonariusze wyprowadzili go na balkon, tam opatrzyli, a po chwili mężczyzna ten zjechał strażackim podnośnikiem na dół. Interweniujący sierżanci zdążyli wypytać 28-latka o to czy w mieszkaniu są jeszcze inni domownicy - mężczyzna zaprzeczył. Powiedział natomiast, że pił wcześniej alkohol i najprawdopodobniej zasnął z papierosem w ręce.
Poszkodowany z objawami zaczadzenia trafił do szpitala. Stamtąd o godzinie 2.45 został przewieziony do pogotowia socjalnego. Mężczyzna miał wtedy 2,2 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany przez policję.
Niech za swoją głupotę płaci za akcję strażaków
Chwila nieuwagi... warto na dymka wychodzić na balkon. Nie zasnąłby i nie byłoby tragedii.
A niechby się spalił menel jeden !!! Przynajmniej byłoby o jednego menela mniej na tym świecie.
śgfes - mam podobne zdanie, ale co do wypowiedzi ~yyy- to nie, skąd wiadomo że to menel, alkohol pije dużo ludzi, tylko jedni z głową drudzy z kiełbasą...warto pomyśleć zanim się kogoś tak oceni..
Do YYY!! Zyczę Ci tego żebyś TY się spalił i żeby Ci się przytrafiło takie coś!!!menelu przynajmniej jednego głupka jak Ty byłoby mniej pomysl z 10razy zanim coś napiszesz albo tego typu komentarze zostaw dla siebie debilu!!!!
\\\" Mundurowi wywarzyli drewniane drzwi... \\\"Słownik ortograficzny Wyniki sprawdzania wyrażenia wyważyli w słowniku: Wyraz wyważyli jest zapisany poprawnie. - Polska język - trudna język! Forma podstawowa: wyważyć Znacznik gramatyczny: verb:praet:pl:ter:m1:perf Część mowy: czasownik Liczba: mnoga Czas: przeszły Osoba: trzecia