Już od trzydziestu czterech lat organizowane są zawody nagradzające najlepszych elbląskich kierowców. Zachęcają one do udoskonalania techniki jazdy za kółkiem oraz podnoszenia poziomu bezpieczeństwa na drogach. Tegorocznym „Najlepszym Kierowcą Regionu Elbląskiego” został Mirosław Janus, który choć jest laureatem kilku poprzednich edycji, to przyznał, że… wygrana jest dla niego zaskoczeniem.
Sobotnie przedpołudnie na terenie Jednostki Wojskowej przy ulicy Królewieckiej nie należało do najcichszych. A to za sprawą XXXIV konkursu „Najlepszy Kierowca Regionu Elbląskiego”, który organizowany jest przez Automobilklub Elbląski oraz instytucje wspomagające: Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Elblągu, Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej sp. z o.o. w Elblągu oraz Urząd Miejski.
- Poziom umiejętności zawodników z roku na rok jest coraz lepszy – mówi Marek Chmielewski, jeden z organizatorów imprezy. – Aby zdobyć tytuł najlepszego trzeba wystartować w co najmniej dwóch kategoriach. Zależy nam na dobrej rywalizacji, ale też dobrej zabawie.
Konkurs składa się z dwóch części. - Pierwsza z nich polega na rozwiązaniu testu przygotowanego przez egzaminatorów WORD-u – mówi Jan Popławski, członek prezydium zarządu i kierownik biura Automobilklubu Elbląskiego. - Tylko dwóch kierowców bezbłędnie odpowiedziało na wszystkie pytania. Dużo łatwiejsza była część druga, czyli jazda sprawnościowa, w której wszyscy uczestnicy jechali tymi samymi pojazdami.
Przybyli elblążanie mieli okazję zobaczyć też pokaz specjalny w wykonaniu kierowców halowego toru kartingowego „Speed Center Elbląg”. Jedna z miłośniczek szybkiej jazdy, jedenastoletnia Weronika, przyszła z rodzicami i zdecydowała się na krótką przejażdżkę gokartem. – Jestem tutaj ze względu na moje zainteresowanie samochodami. Lubię patrzeć na wyścigi, lubię konkurencję. Emocje są dziś naprawdę wielkie. Niektórzy z zawodników są lepsi, niektórzy słabsi, ale wszyscy dają z siebie wszystko. A gokarty, muszę przyznać, że dają niezłego kopa!
- Uważam, że konkurs ten jest bardzo cenną inicjatywą, zwłaszcza, że organizatorzy kładą nacisk na znajomość przepisów ruchu drogowego i bezpieczeństwo jazdy – zauważa Paweł Hermanowicz ze „Speed Center Elbląg”. – Co ważne, forma rywalizacji podnosi technikę, ale także kulturę jazdy na drogach publicznych.
Puchar Prezydenta Elbląga dla najlepszego kierowcy wręczył Mirosławowi Janusowi przedstawiciel UM, Sekretarz Miasta – Jarosław Lango. – W tych zawodach udział wziąłem po raz pierwszy chyba pięć lat temu – mówi złoty medalista. - Samochody są moją wielką pasją, a udział w tej imprezie daje mi dużą satysfakcję i umożliwia poprawę techniki jazdy. Organizację zawodów oceniam na piątkę, jest bardzo dobra, jak co roku. Poziom, jaki reprezentują występujące osoby, jest coraz lepszy – zapewnia.
I choć puchar najlepszego uczestnika zawodów ma już w swojej kolekcji, to nie spodziewał się wygranej w tym roku. - Jestem bardzo zadowolony! Nie spodziewałem się tego, bo na co dzień nie obcuję z wyścigami samochodowymi. Staram się po prostu podwyższać swe umiejętności – dodaje. Warto ostrzec tych, którzy chcieliby spróbować swych sił w następnej edycji konkursu, że, tegoroczny zwycięzca, jak zapewnia, weźmie udział w zawodach również za rok. Tak, by „pielęgnować tradycję”.
- Choć frekwencja była dawniej większa, to obecna organizacja jest znacznie lepsza – podsumowuje Jan Popławski. - Poziom był, moim zdaniem, zróżnicowany. Ale zwycięzca zdecydowanie przewyższał pozostałych. Szkoda tylko, że pogoda dziś nam nie dopisała.
Wyniki zawodów:
Kategoria B – auto osobowe
Sobotnie przedpołudnie na terenie Jednostki Wojskowej przy ulicy Królewieckiej nie należało do najcichszych. A to za sprawą XXXIV konkursu „Najlepszy Kierowca Regionu Elbląskiego”, który organizowany jest przez Automobilklub Elbląski oraz instytucje wspomagające: Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Elblągu, Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej sp. z o.o. w Elblągu oraz Urząd Miejski.
- Poziom umiejętności zawodników z roku na rok jest coraz lepszy – mówi Marek Chmielewski, jeden z organizatorów imprezy. – Aby zdobyć tytuł najlepszego trzeba wystartować w co najmniej dwóch kategoriach. Zależy nam na dobrej rywalizacji, ale też dobrej zabawie.
Konkurs składa się z dwóch części. - Pierwsza z nich polega na rozwiązaniu testu przygotowanego przez egzaminatorów WORD-u – mówi Jan Popławski, członek prezydium zarządu i kierownik biura Automobilklubu Elbląskiego. - Tylko dwóch kierowców bezbłędnie odpowiedziało na wszystkie pytania. Dużo łatwiejsza była część druga, czyli jazda sprawnościowa, w której wszyscy uczestnicy jechali tymi samymi pojazdami.
Przybyli elblążanie mieli okazję zobaczyć też pokaz specjalny w wykonaniu kierowców halowego toru kartingowego „Speed Center Elbląg”. Jedna z miłośniczek szybkiej jazdy, jedenastoletnia Weronika, przyszła z rodzicami i zdecydowała się na krótką przejażdżkę gokartem. – Jestem tutaj ze względu na moje zainteresowanie samochodami. Lubię patrzeć na wyścigi, lubię konkurencję. Emocje są dziś naprawdę wielkie. Niektórzy z zawodników są lepsi, niektórzy słabsi, ale wszyscy dają z siebie wszystko. A gokarty, muszę przyznać, że dają niezłego kopa!
- Uważam, że konkurs ten jest bardzo cenną inicjatywą, zwłaszcza, że organizatorzy kładą nacisk na znajomość przepisów ruchu drogowego i bezpieczeństwo jazdy – zauważa Paweł Hermanowicz ze „Speed Center Elbląg”. – Co ważne, forma rywalizacji podnosi technikę, ale także kulturę jazdy na drogach publicznych.
Puchar Prezydenta Elbląga dla najlepszego kierowcy wręczył Mirosławowi Janusowi przedstawiciel UM, Sekretarz Miasta – Jarosław Lango. – W tych zawodach udział wziąłem po raz pierwszy chyba pięć lat temu – mówi złoty medalista. - Samochody są moją wielką pasją, a udział w tej imprezie daje mi dużą satysfakcję i umożliwia poprawę techniki jazdy. Organizację zawodów oceniam na piątkę, jest bardzo dobra, jak co roku. Poziom, jaki reprezentują występujące osoby, jest coraz lepszy – zapewnia.
I choć puchar najlepszego uczestnika zawodów ma już w swojej kolekcji, to nie spodziewał się wygranej w tym roku. - Jestem bardzo zadowolony! Nie spodziewałem się tego, bo na co dzień nie obcuję z wyścigami samochodowymi. Staram się po prostu podwyższać swe umiejętności – dodaje. Warto ostrzec tych, którzy chcieliby spróbować swych sił w następnej edycji konkursu, że, tegoroczny zwycięzca, jak zapewnia, weźmie udział w zawodach również za rok. Tak, by „pielęgnować tradycję”.
- Choć frekwencja była dawniej większa, to obecna organizacja jest znacznie lepsza – podsumowuje Jan Popławski. - Poziom był, moim zdaniem, zróżnicowany. Ale zwycięzca zdecydowanie przewyższał pozostałych. Szkoda tylko, że pogoda dziś nam nie dopisała.
Wyniki zawodów:
Kategoria B – auto osobowe
1.Mirosław Janus
2.Wojciech Jasek
3.Daniel Sołowiej
Kategoria C – auto ciężarowe
Kategoria C – auto ciężarowe
1.Wojciech Jasek
2.Marek Howaniec
3.Jarosław Król
Kategoria D – autobus
Kategoria D – autobus
1.Daniel Sosnowski
2.Piotr Wiśniewski
3.Jarosław Król
Najlepszy uczestnik z zakresu znajomości przepisów ruchu drogowego
Najlepszy uczestnik z zakresu znajomości przepisów ruchu drogowego
1.Wojciech Dziewulak
Najlepszy Kierowca Regionu Elbląskiego
Najlepszy Kierowca Regionu Elbląskiego
1.Mirosław Janus
AR
Ktos wogole cos o tym wiedzial ? oO Kolejna impreza ktorej nie mozna naglosnic ? bo po co ?
Trzeba było czytać Info, to byś wiedział: http://info.elblag.pl/5,21143,Kto-zostanie-najlepszym-kierowca-regionu-elblaskiego.html
Dlaczego o wielu imprezach nie ma informacji na stronach Elbląskich.
Lango wręcza nagrodę w imieniu Nowaczyka? Fajnie. Czyli na czystkę w UM nie ma już co liczyć.
REDAKCJO! Macie jakiś kłopot z galeriami. Zdjęcia się nie otwierają.
ale tylko w interent explorer-przynajmniej u mnie foty tam sie nie otwieraja
Ja za to jestem najlepszy w rzeczywistym ruchu ulicznym.