200 osób bawiło się w sobotę na I Dobroczynnym Balu Platformy Obywatelskiej i Przyjaciół w Elblągu. Świętowano 10-lecie PO, ale przede wszystkim zbierano środki na leczenie 7-letniej Madzi i 2,5-letniej Julii. Podczas Balu zebrano łącznie ok. 38 tys. zł.
W efektownej scenerii witrażowo-lustrzanej sali firmy Pujan przy ul. Fabrycznej, zgromadzonych gości powitał prezydent Elbląga i jednocześnie przewodniczący elbląskiej PO, Grzegorz Nowaczyk. Szef Platformy w Elblągu przypomniał, że głównym celem balu jest pomoc dla chorych dzieci.
- Pomagając stajemy się lepsi. To zawsze ogromna satysfakcja móc podzielić się z kimś, komu los był mniej przychylny – podkreślił Grzegorz Nowaczyk.
Już na wstępie, 5-letni Wiktorek Wencel, dzielnie pełniąc funkcję „ambasadora” Galerii Handlowej „Rapsodia”, przekazał bon wartości 5 tys. zł przeznaczony na badania 2,5-letniej Julii, które muszą odbyć się w Berlinie.
– Największą niespodziankę sprawili goście Balu, którzy biorąc udział w prawie 50 licytacjach przekazali na rzecz chorych dzieci 38.000 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na specjalistyczny rowerek trójkołowy i rehabilitację 7-letniej Madzi (dziewczynka cierpi na porażenie mózgowe) oraz na badania w Berlinie i leczenie 2,5 letniej Julii chorej na zespół Kasabacha-Merritta - informuje Dorota Wcisła, organizatorka balu i akcji charytatywnej.
Licytowano m.in. obrazy przekazane przez J. Hankowskiego, K. Smeję-Skulimowską, P. Nieczuję-Ostrowskiego, Z. S. Tadrowskiego i A. Kłosowską-Zalewską, piłkę z autografem Donalda Tuska przekazaną przez J. i P. Jankowskich, batiki, ceramikę, obrazy i artystyczne szkło podarowane przez pracownię CSE Światowid i wiele innych oryginalnych przedmiotów. Akcję charytatywną merytorycznie wsparła Fundacja Pro Scholam.
W licytacji prowadzonej przez dyrektora Teatru im. Sewruka Mirosława Siedlera, największe „przebicie” osiągnęły obrazy elbląskich artystów, pióro marki Waterman przekazane przez prezydenta Miasta Elbląga, obraz z ratuszem w tle przekazany przez przewodniczącego Rady Miejskiej w Elblągu oraz piłka nożna z autografem premiera Donalda Tuska.
W atmosferę lat 20. XX wieku i klimaty Marka Grechuty wprowadzili uczestników aktorzy Teatru im. A. Sewruka: Beata Przewłocka, Marta Siedler i Marcin Tomasik. Pary formacji tanecznej LOTOS-Jantar: A. Minkiewicz i B. Szkutnik oraz M. Pilipczuk i M. Czyżyk po mistrzowsku zatańczyli tańce latynoamerykańskie i standardowe. Wszyscy artyści zgodzili się wystąpić nieodpłatnie. O taneczny nastrój gości zadbał DJ Andrzej Karżewicz, a o strawę dla ciała firma Smakpol i jej właściciel Rafał Siwko, członek elbląskiej Platformy i od niedawna elbląski radny.
Tytanic tonie a orkiestra gra nadal
jak chcą pomagać to też źle? wy jesteście chorzy tylko narzekać potraficie weźcie się do roboty to może lepiej się wam zrobi
po paru latach picia na smutno jako opozycja nareszcie mogli łykać na wesoło ;)
5 letni Wiktorek, pełniący funkcję "ambasadora" ciągle nie mogącego powstac centrum handlowego RAPSODIA, nie powinien wręczac 5 tysiecy na tym balu, tylko grubo więcej komu trzeba w olsztyńskiej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Po to aby ta odblokowała sprawę dojazdu i aby Rapsodia mogła wreszcie w gronowie Górnym powstac.
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Brak tu paru informacji.Kto zaplacił za wynajęcie sali,kulinaria i napitki? Czy wlaściciel Smakpola ?Czy miasto. Platforma ma rzeczywiście co świętować.Są u wladzy i chłoną profity.Kiedy świętować będzie reszta spoleczeństwa?
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
orkiestra gra a Titanic tonie. no ale chociaz mielismy okazje doweidziec sie ilu jeszcze jest chetnych do stolkow - 200
a media ,co, cichutko, żadnych informacji w mediach o mającym się odbyć BALU , wydano masę kasy a zamydlono fantami dla chorych
Bal i tak by się odbył i i tak wydano by pieniądze!A skoro przy tym skorzystali Ci,którzy pomocy potrzebują,to chyba dobrze,prawda?