Już w maju Galeria El zaprezentuje po remoncie swe nowe oblicze. W odrestaurowanych zabytkowych wnętrzach organizowane będą nie tylko wystawy dzieł sztuki i koncerty, ale również wykłady, seminaria, warsztaty, spotkania, działania edukacyjne dla dzieci i młodzieży.
- Poszukujemy wolontariuszy, którzy interesują się sztuką i chcą zdobywać doświadczenie w organizowaniu przedsięwzięć kulturalnych – mówi dyrektor Galerii Jarosław Denisiuk.
Do zadań wolontariuszy będzie należało również oprowadzanie zwiedzających po Galerii. Muszą więc poznać historię miejsca, umieć ciekawie opowiedzieć o kolekcji, która prezentowana będzie na emporach.
- Oczywiście merytorycznie zostaną przez nas przygotowani, będą mogli liczyć na wsparcie pracowników, niemniej jest to praca dla osób kreatywnych, energicznych i otwartych w kontaktach z ludźmi – dodaje Jarosław Denisiuk.
Jeśli ktoś jest zainteresowany taką formą współpracy z Galerią EL, może przesyłać CV i list motywacyjny do końca lutego do Centrum Sztuki Galeria EL, ul. Kuśnierska 6, 82-300 Elbląg, z dopiskiem "wolontariusz" lub mailowo na adres marta@galeria-el.
To chyba pierwsza instytucja miejska, która chce współpracować z wolontariuszami. Świetny pomysł, choć wykonanie będzie trudne. Bo pozyskać i utrzymać wolontariusza to wbrew pozorom wcale niełatwa sztuka. Życzę powodzenia
Bardzo fajny pomysł. Jest mnóstwo zdolnych i chętnych do zdobywania takiego doświadczenia młodych ludzi w Elblągu :) Oby tylko się odważyli . Powodzenia ;)
Zgadzam się że wolontariusze są potrzebni ,tylko!!! ludzie którzy są kierowani przez fachowców!!! bo za organizację WOŚP to już dawno powinni wylecieć ze stanowisk organizatorzy.Ośmieszacie się i miasto nie macie pojęcia i kwalifikacji i jeszcze wpisy dajecie jak ten niżej nr1.Pora na wymianę nieudaczników zza biurek.
Do wpisu nr 1 ,to was trzeba utrzymywać a chwalić się nie macie czym .Czytelnika popieram i dodam WSTYD robicie swoją pracą nam mieszkańcom.Już dawno powinno być wyciągnięte konsekwencje za WOŚP w stosunku do organizatora.
W mieście bezrobocie, niech lepiej zatrudnią ludzi na te stanowiska.A nie szukają frajerów którzy będą pracować dla nich za darmo.
w tym mieście połowa pracujących to de facto wolontariusze. bo jak inaczej nazwać wynagrodzenie rzędu 1000-1500 netto
Co prawda kole w oczy tych z biura na ul Jaszczurczego.