W minioną sobotę w Elblągu już po raz szósty odbyła się światowa akcja edukacyjno-charytatywna Żonkilowe Pola Nadziei. Na Palcu Jagiellończyka ścięto tysiące żonkili, które później na ulicach miasta wręczano przechodniom, zbierając fundusze na rzecz Elbląskiego Hospicjum. W akcji wzięło udział 500 wolontariuszy – uczniów elbląskich szkół.
- Trwa liczenie pieniędzy, które udało się zebrać wolontariuszom w sobotę. Po raz pierwszy w naszej akcji wzięło udział aż tak wielu wolontariuszy, którymi byli uczniowie elbląskich szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. Było ich w sumie około 500 – cieszy się Anna Podhorodecka z Hospicjum św. Jerzego im. Dr Aleksandry Gabrysiak w Elblągu.
W sobotnie przedpołudnie na Placu Jagiellończyka odbyła się ścinka tysięcy żonkili, które zostały wykorzystane do kwesty na rzecz Elbląskiego Hospicjum. Przez dwie kolejne godziny na najmłodszych i nie tylko czekały ciekawe atrakcje: występy artystyczne dzieci i młodzieży na scenie, występy kuglarzy z grupy Divertir i bębniarzy, tor przeszkód – konkurs z nagrodami dla dzieci organizowany przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, malowanie twarzy na stoisku PGNiG, malowanie kredą na chodniku – konkurs z nagrodami. Odbyło się także ogłoszenie zwycięzców konkursu pt. “Plakat Pola Nadziei 2010” oraz wręczenie nagród rzeczowych i dyplomów. Nagrodą Grand Prix był aparat fotograficzny oraz wydruk plakatu POLA NADZIEI 2010 wg tej właśnie pracy.
W tym roku podobnie jak w latach poprzednich zbierano pieniądze na wyposażenie elbląskiego Hospicjum. - Nie wiemy jeszcze ile uda nam się zebrać w tym roku. W roku ubiegłym zebraliśmy 14 tys. zł – informuje Anna Podhorodecka.
Inicjatorem kampanii Pola Nadziei była, w 1998 roku, brytyjska organizacja Marie Curie Cancer Care. Wiosną, kiedy zakwitają „żonkilowe pola”, zbieramy fundusze dla hospicjów. Za każdy datek ofiarodawca otrzymuje żonkilową pamiątkę. Żonkile są międzynarodowym symbolem nadziei. Przypominają o ludziach cierpiących, oczekujących naszej pomocy i opieki w trudnym okresie odchodzenia z tego świata.
- Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy - głównie osób młodych, dzieci szkolnych, studentów i organizacji młodzieżowych - rośnie w społeczeństwie świadomość potrzeby niesienia bezinteresownej pomocy osobom chorym i cierpiącym – mówi Anna Podhorodecka z Hospicjum św. Jerzego im. Dr Aleksandry Gabrysiak w Elblągu.
W tym roku impreza odbyła się w ramach Warmińsko Mazurskich Dni Rodziny. Organizatorzy to Stowarzyszenie Na Rzecz Hospicjum Elbląskiego, Hospicjum św. Jerzego im. Dr A. Gabrysiak w Elblągu oraz Współorganizator CKiWM Światowid.