Wczoraj o godzinie 21:37 tłumy elblążan zgromadziły się w Parku Traugutta pod krzyżem papieskim by modlić się w czwartą rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II. Wierni zanim dotarli pod krzyż, tuż po mszy świętej w Katedrze Św. Mikołaja uczestniczyli w marszu papieskim ulicami Elbląga.
Pamiętnego dnia 2 kwietnia 2005 r. o godz. 21:37 świat obiegła wiadomość: Ojciec Święty, Jan Paweł II, nie żyje. Po 26-letnim pontyfikacie odszedł Papież, którego już za życia zwano Wielkim. Po jego śmierci wśród pielgrzymów na placu św. Piotra pojawiły się transparenty z napisem "Santo subito" - "święty natychmiast.
Od tego momentu, co roku Polacy obchodzą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Tegorocznym obchodom towarzyszyło hasło "Miłość wam wszystko wyjaśni" - parafraza słów z wiersza Karola Wojtyły.
W Elblągu o godz. 19.00 w Katedrze św. Mikołaja odbyła się msza święta, po której wierni przeszli ulicami miasta w marszu papieskim. Kolejno ulicami: Rybacką, Kowalską, 1-go Maja, Plac Konstytucji, pochód przeszedł pod krzyż papieski w Parku Traugutta. Tam odbył się uroczysty apel i modlitwa do godziny 21.37. Wielu mieszkańców tradycyjnie już zapalało znicze pod pomnikiem Jana Pawła II przy elbląskiej Katedrze.
Cieszy fakt, że są ludzie co pamiętają. Ja tam być nie mogłem ale na swój sposób takze upamiętniłem naszego najwiekszego rodaka.