Trzy klasy, czyli w sumie ponad 130 osób bawiło się w Hotelu „Gromada” na studniówce Zespołu Szkół Turystyczno-Hotelarskich. Nauczyciele i rodzice na pytanie o wspomnienia z własnych studniówek, odpowiadają, że najbardziej w pamięć zapadł im polonez. Zapewne długo będą go także wspominać maturzyści z ZST-H. Tym bardziej, że różnił się nieco od klasycznego wykonania …i zatańczono go, aż dwa razy!
Dobrego humoru tego dnia nie zabrakło nikomu. Zadbali o to organizatorzy, którymi byli rodzice oraz uczniowie.
- Bardzo się cieszę ponieważ nie spodziewaliśmy się, ze będziemy tak wspaniale się bawić. Nauczyciele się po prostu rewelacyjni – cieszy się Agata Tollak, główna organizatorka studniówki – Dziękujemy im za to, ze możemy spędzić tak miło ten wieczór. Pozostało nam 100 dni do matury, od jutra 99. Mieliśmy małe obawy, że ze studniówką nie wyjdzie tak jak byśmy chcieli, lecz te obawy się rozmyły. Jest fajnie.
Pod wrażeniem organizacji studniówki była także dyrekcja szkoły.
- Studniówka jest bardzo dobrze przygotowana – przyznaje Krzysztof Firer, wicedyrektor szkoły. – Jest to wkład rodziców i uczniów. Dla każdego, kto kończy naukę w szkole średniej studniówka jest niesamowitym przeżyciem. Ja swoją studniówkę miałem w wyjątkowych czasach. Odbywała się w stanie wojennym, także nawet na jej zorganizowanie trzeba było uzyskać specjalna zgodę.
Jednak najważniejsza jest opinia samych abiturientów. A oni bawili się świetnie.
- Podoba mi się, ze jest dj, a nie orkiestra – mówi jedna z maturzystek. – Jest wspaniale. To zapewne ostatni taki nasz wspólny, klasowy bal. Wszyscy tak pięknie wyglądają. Zawsze będę to wspominać.
Na studniówkę byli zaproszeni także nauczyciele oraz rodzice. Patrząc na bawiących się podopiecznych, zebrało im się na wspomnienia.
- Moja studniówka miała miejsce 33 lata temu i pamiętam, że było bardzo miło – wspomina Jan Zgiep, nauczyciel przysposobienia obronnego. - Najbardziej w pamięci z mojej studniówki zapadł mi w pamięć polonez, bo to jest jednak to, co człowiek pamięta przez całe życie. Dzisiaj tez był piękny polonez, bardzo ładnie odtańczony przez młodzież, co wzbudziło duży aplauz.
- W tej chwili dziewczyny są przepiękne poubierane, makijaż, włosy. My jako rodzice denerwujemy się, żeby wszystko wyszło – mówi Danuta Tollak, jedna z mam odpowiedzialna za organizację studniówki.
plastic is fantastik xDDDD
bo wiadomo hotelarz najlepszy jest :)
Było super!!!!
Tak sie bawi tylko Hotelarz:):):)
Studniówka udana jak najbardziej :) nie spodziewałam się że będzie tak super :) ale wiadomo nasza szkoła umie się bawić
no ale ten Polonez , bajeczny był.
Studniowka najlepsze na swiecie.... Polonez najlepszy na swiecie. Czego wiecej oczekiwac...Najelpsza impreza w moim zyciu
Studniówka była wspaniała. Szkoda, że czas tak szybko zleciał i zanim ktoś się obejrzał a już był koniec. Będę to długo wspominać.
polonez super !! w zyciu nie widzialam takiego wspaniałego poloneza
Niewidziałem dziewic..