Wtorkowy wieczór. Dla większości mieszkańców Elbląga spokojny czas odpoczynku po całodziennej pracy, dla niektórych zaś wieczór otwierający drogę do kariery wokalisty.
Wtorek jak każdy inny, lecz w elbląskim Bowlingu wszystkie stoliki wypełnione gośćmi. To finał karaoke, który prowadzą wspaniali prezenterzy zajmujący się tego typu rozrywką w każdy wtorkowy wieczór, oraz gwiazda specjalna, Robert Leszczyński znany szerokiej widowni między innymi z emitowanego w telewizji programu „Idol”.
Elbląscy wokaliści mogli liczyć na fachową opinię, komentarz do swojego występu, a przecież każdy, kto kiedykolwiek w życiu śpiewał przed publicznością, wie jak ważna jest konstruktywna krytyka osoby z tak wielkim doświadczeniem jak Leszczyński. Jednoosobowe jury wytypowało ex aequo trzy czwarte miejsca, jedno miejsce trzecie, jedno drugie i jedno pierwsze. Emocje były tym większe, iż każdy z uczestników konkursu zaśpiewał jedną piosenkę dodatkową, której nie było w programie, a została wybrana przez gościa wieczoru. Przed wręczeniem nagród finałowa trójka musiała popisać się raz jeszcze przed publicznością.
