Policjanci zatrzymali 39-latka, podejrzewanego o podpalenie dwóch osób w kryzysie bezdomności. Do zdarzenia doszło dziś około godziny 3:00 na terenie Malborka. W wyniku zdarzenia obrażeń doznała 45-latka, która została przetransportowana za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Czynności realizowane są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Malborku.
Dziś około godziny 3:00 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące podpalenia. Na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że doszło do podpalenia osób znajdujących się w kryzysie bezdomności. Uczestnicy interwencji ugasili płonącą odzież przed przyjazdem służb. W wyniku tego zdarzenia obrażeń ciała doznała 45-latka, która została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala. Inne osoby nie wymagały pomocy medycznej.
W wyniku podjętych działań policjanci wspólnie z dyżurnym Straży Miejskiej ustalili rysopis prawdopodobnego sprawcy. Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy został on zatrzymany niedługo po zdarzeniu przez policjantów wydziału kryminalnego. Osobą, która może mieć związek ze sprawą jest 39-letni mężczyzna, który prawdopodobnie znał się z tymi osobami. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila w organizmie zatrzymanego.
Dalsze czynności w tej sprawie będą prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Malborku.
Komenda Powiatowa Policji w Malborku
Jakiego pochodzenia?
Określenie "bezdomny" nie jest uwłaczające czy obraźliwe, więc po co to silenie się na jakieś udziwnienia typu "osoba w kryzysie bezdomności" ? Bezdomni, w związku z tą terminologią, na pewno nie poczują się lepiej.
jakieś skojarzenie?
Pochodzenia Homosapiens
Homosovietus, a może nawet hoboslawu...
Raz piszecie, że to sprawca, a raz że "osoba, która może mieć związek ze sprawą" - tak się tworza potem niewinni siedzący po 18 lat w więzieniu jak np. Kalenda! Bo przecież już wydany został wyrok, że sprawca, więc chocby nie wiem co to trzeba bedzie mu to "udowodnić" nawet spreparowanymi dowodami aby jakiś prokurator albo glina nie został ośmieszony.