Policjanci z prewencji zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który pchał rower. To oczywiście nie jest przestępstwem, ale ów 39-latek miał przy sobie roślinny susz, który okazał się być marihuaną a dodatkowo był poszukiwany przez prokuraturę.
Sytuacja miała wczoraj (30.08) około 23.50 przy ul. Nowowiejskiej w Elblągu. Tam policyjny patrol zauważył mężczyznę pchającego chodnikiem rower. Funkcjonariusze sprawdzili czy rower nie figuruje w systemie jako skradziony. Nie figurował. Mężczyzna jednak bardzo się denerwował ponieważ był poszukiwany i miał przy sobie narkotyki. Policjanci sprawdzili go w bazie danych i okazało się, że poszukuje go prokuratura i ma zostać zatrzymany. Gdy policjanci sprawdzili zawartość jego saszetki okazało się, że znajduje się tam foliowe zawiniątko z marihuaną. Poznali tym samym wszystkie tajemnice mężczyzny. 39-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz usłyszy zarzut posiadania narkotyku. Może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
To już za pchani roweru w tym POPAPRANYM mieście idzie się do paki ? I brednie psy mówią, nie istnieje żaden system rejestracji rowerów na wzor CEPiK Próbowali tworzyć onegdaj, jakiś system , znakujac rowery na komendach policji, nie wyszło.
Marihuana to nie narkotyk to lekarstwo które jest na receptę. Co to za różnica skąd on to miał. To jest lekarstwo a nie to co o niej piszecie.
Ludzie, nie pchajcie rowerów!
Az dziwne ze mnie nie zatrzymali hahahha