Policjanci z Elbląga zatrzymali dwie młode kobiety, które przywłaszczyły cenny instrument jednego z uczniów szkoły muzycznej w Elblągu. Obój o wartości 8 500 zł trafił do prawowitego właściciela. Podejrzanym kobietom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło pod koniec marca 2023 r. przy al. Odrodzenia w Elblągu. Tam uczeń Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu pozostawił na przystanku instrument. Obój o wartości 8 500 zł zabrały dwie młode kobiety. Policjanci ustalili kim są i gdzie mieszkają. Zostały zatrzymane i przesłuchane.
Okazało się, że to dwie elblążanki w wieku 20 i 22 lat. Młodsza była już karana za kradzieże. Kobiety przyznały się, że zabrały instrument, jak również do tego, że oddały go do lombardu. Cenny instrument powrócił do prawowitego właściciela. Kobietom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
Miłe panie , kolekcjonerki cudzesów nie powinny siedzieć tylko przez rok popracować przymusowo i przeprosić pokrzywdzonego . Chyba ,że to niereformowalne patole to zapraszamy do kulturalnego kicia , nie jak w Skazanej .
Bzdura. Instrumentu nie ukradły. Gnojek zostawił na pętli Odrodzenia który leżał sobie spokojnie prawie 2 godziny w trawie i wsiadł w autobus a mózg zostawił z obojem. One go znalazły i tyle a że oddały do lombardu również dobrze mogły nim sobie w domu do pieca wrzucić.Bezczelnie rozwieszano ulotki na przystankach bez zgody tak jakby to były słupy ogłoszeniowe. Ma gnojek nauczkę.
A lombard jak zostanie ukarany za paserstwo? Przyjmuje bez papierów i dokumentu zakupu rzeczy więc pospośredniczy w kradzieży - 1-2 takie przypadki i tracić powinien możliwość prowadzenia lombardu.