Pewna 89-latka z Elbląga przekazała oszustom kwotę 7 tysięcy złotych. Oszuści żądali prawie 30 tysięcy. Kobieta co prawda słyszała o tym rodzaju oszustwa, jednak myślała, że jej wnuczka naprawdę ma kłopoty. Mimo protestów męża przekazała nieznanemu mężczyźnie kopertę z pieniędzmi.
O tym jak bardzo na emocje starszej osoby oddziaływuje odebranie telefonu z prośbą o pomoc przekonała się prawie 90-letnia elblążanka. To do niej na numer stacjonarnego telefonu zadzwoniła nieznana kobieta i płaczącym głosem oznajmiła, że miała wypadek samochodowy. Starsza pani była przekonana, że rozmawia ze swoją wnuczką. Pomimo obecnego w domu męża kobiety, który twierdził „że to na pewno jest oszustwo” starsza pani spakowała kwotę 7 tysięcy złotych do koperty. Chwilę później przekazała kopertę nieznanemu mężczyźnie, który przyszedł do ich mieszkania.
Pokrzywdzona kobieta słyszała o tym rodzaju oszustwa. Jednak uznała, że wnuczce naprawdę dzieje się krzywda.
Pamiętajmy o tym, aby ze starszymi osobami, którymi się opiekujemy wypracować pewien sposób działania na taką sytuację. Czasem wystarczy z innego telefonu skontaktować się z bliską osobą i potwierdzić czy naprawdę potrzebuje pomocy. Weryfikujmy, sprawdzajmy czy osoba, z którą rozmawiamy to naprawdę nasz bliski.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Jeżeli jest to prawda to ta pani nie powinna rozporządzać żywą gotówką , A może jest to kawał , żeby nikt więcej do niej nie dzwonił , bo ona już jest bez kasy ,
jak sie znajduja glupki po tylu apelach i ostrzezeniach to niech ich kroja
Pod tym i poprzednim artykułem jest mnóstwo postów o "głupkach", "naiwniakach" etc. Wszystkim mówiącym "niech ich kroją" "dobrze im tak" polecam poczytać o tym jak sprawnie funkcjonuje układ nerwowy po 70, 80 czy 90 roku życia. Wszystkie te ***e bez sumienia niech sobie poszukają co to jest "demencja". Miejcie w pamięci te wasze posty jak was ktoś skroi z oszczędności jak będziecie dobijać do setki. Jeżeli wam się wydaje że w tym wieku będziecie bystrzejsi to gratuluję, to dopiero jest naiwność...
Pod tym i poprzednim artykułem jest mnóstwo postów o "głupkach", "naiwniakach" etc. Wszystkim mówiącym "niech ich kroją" "dobrze im tak" polecam poczytać o tym jak sprawnie funkcjonuje układ nerwowy po 70, 80 czy 90 roku życia. Wszystkie te ***e bez sumienia niech sobie poszukają co to jest "demencja". Miejcie w pamięci te wasze posty jak was ktoś skroi z oszczędności jak będziecie dobijać do setki. Jeżeli wam się wydaje że w tym wieku będziecie bystrzejsi to gratuluję, to dopiero jest naiwność...