Nocny patrol drogówki zatrzymał pijanego kierowcę peugeota, który próbował uniknąć kontroli. Mężczyzna na widok radiowozu skręcił w boczną uliczkę i porzucił auto. Policjanci dogonili go i zatrzymali. Miał 2,2 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Interwencja miała miejsce dzisiaj w nocy. Około godziny 1.00 na ulicy Różanej funkcjonariusze zauważyli osobowego peugeota, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie skręcił w boczną uliczkę. Mężczyzna porzucił auto i zaczął uciekać. Został zatrzymany i zbadany. Miał 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Trafił do policyjnej celi. Odpowie teraz przed sądem za prowadzenie w stanie nietrzeźwym. Oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
ta Różana to taki drugi Pekin, pełno patologii
Czas na podejście policji takie jak jest w USA, strzelać do bandziorow.
A teraz obrońcy praw człowieka będą atakować policjanta, który w Koninie zastrzelił uciekającego dilera narkotykowego, rozprowadzającego dragi wśród nieletnich. Będzie krzyk, że policjant przekroczył uprawnienia, bo u nas przecież nadal szczególnie chroniony jest bandyta.
Jeżeli miał 2,2 promila alkoholu w organizmie i uciekał ,to musiał być dobry sportowiec , ale na krótki dystans , policja była lepsza .