Kontrola jaką przeprowadzili wczoraj policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pozwoliła na wyeliminowanie z ruchu pijanego kierującego. Mężczyzna kierujący osobowym renault miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem.
Kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz grzywna a zarzut niestosowania się do orzeczenia sądu może grozić 37-latkowi zatrzymanemu przez policjantów. Mężczyzna został zatrzymany przy ul. Łęczyckiej gdy kierował renault espace. Nie posiadał prawa jazdy ponieważ zostało mu ono wcześniej zatrzymane. Do 2023 roku ma on zasądzony zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Policjanci wyczuwając od niego zapach alkoholu sprawdzili jego trzeźwość alkotestem. Wynik badania to 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jego auto zostało odholowane na policyjny parking. Teraz mężczyzna ponownie stanie przed sądem. Oprócz kary w tym przypadku do 5 lat pozbawienia wolności i grzywny.
Mężczyzna będzie musiał zapłacić także 10 tysięcy złotych. Takie bowiem świadczenie zawarte jest w Kodeksie Karnym a dokładnie w art. 39 katalog środków karnych pkt 7. Świadczenie jest na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 000 złotych, a w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone w art. 178a prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego § 4 co najmniej 10 000 złotych, do wysokości określonej w § 1.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Dla takich kierowców, to oprócz kary finansowej należy zastosować chłostę. Tak by rozum z d..y przegonić do głowy.
Prawdopodobnie kara finansowa przekroczyła wartość pojazdu .