Zatrzymany do kontroli kierujący hondą nie miał prawa jazdy. Policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Za posiadanie zabronionych środków grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Kontrola miała miejsce w poniedziałek, 21 października, na ulicy Warszawskiej w Elblągu. Policjanci zatrzymali hondę, którą poruszał się 26-letni mężczyzna. Był trzeźwy ale w ogóle nie miał prawa jazdy. Dostał 500 zł mandatu.
Po dokładniejszej kontroli okazało się, że ma w kieszeni skręta z marihuany. Obecność THC potwierdziły badania policyjnymi testerami. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia i odpowie za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Po dokładniejszej kontroli okazało się, że ma w kieszeni skręta z marihuany. Obecność THC potwierdziły badania policyjnymi testerami. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia i odpowie za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
Trzy lata za skręta i rok w zawiasach za poważne skażenie środowiska i wytrucie 16 ton ryb w rezerwacie przyrody....Czy ja śnię?... Czy to Kafka czy Monty Python?
teraz możemy czuć się bezpieczni
sensacja 1000 lecia i niebywały sukces policji. Zalosne ze takie informacje sa przekazywane do opinii publicznej, niczym ujecie mordercy poszukiwanego listami gonczymi