56-letnia kobieta została zatrzymana po tym jak miała kierować samochodem. Wcześniej z relacji świadków wynikało, że jechała „zygzakiem” i omal nie uderzyła w drzewo. Wtedy też jeden z kierujących innym pojazdem zatrzymał się i zabrał jej kluczyki od auta. Na miejsce wezwano patrol policji.
Całe zdarzenie miało miejsce w podelbląskiej Hucie Żuławskiej. Gdy funkcjonariusze przyjechali na interwencję okazało się, że chwilę wcześniej zjawił się na miejscu mężczyzna, który wsiadł do zatrzymanego auta i odjechał wraz z siedzącą wewnątrz kobietą. Z relacji świadków wynikało, że od kobiety czuć było zapach alkoholu i trudno było się z nią porozumieć. Policjanci odnaleźli kilkaset metrów dalej opisany samochód zaparkowany na posesji. W domu znajdowała się 56-letnia kobieta, która przyznała się policjantom do tego, że chwilę wcześniej kierowała autem. Kobietę przebadano na zawartość alkoholu.
Wynik badania to ponad 2 promile. Chwilę później gdy na posesji pojawił się mąż kobiety to on przyznał się do kierowania autem a jej zabronił rozmawiać z policjantami. Kobieta wtedy zaprzeczyła, że kierowała autem. Mężczyzna był agresywny wobec policjantów i za wszelką cenę chciał, by opuścili oni teren posesji. Używał wulgarnych gestów. Policjanci sporządzili dokumentację z tego zdarzenia oraz spisali relację świadków.
Wynik badania to ponad 2 promile. Chwilę później gdy na posesji pojawił się mąż kobiety to on przyznał się do kierowania autem a jej zabronił rozmawiać z policjantami. Kobieta wtedy zaprzeczyła, że kierowała autem. Mężczyzna był agresywny wobec policjantów i za wszelką cenę chciał, by opuścili oni teren posesji. Używał wulgarnych gestów. Policjanci sporządzili dokumentację z tego zdarzenia oraz spisali relację świadków.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Pamiętajmy jednak o tym, że to tylko kara. Prawdziwe zagrożenie to pijany kierujący na drodze uzbrojony w samochód.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Zabrać dożywotnio prawko i tyle.
OT mechanizacja .... kiedyś woznica spał i trzymał lejce.... o koń wracał zawsze do domu ..... he he WIOCHA PL
Cóż za sensacyjna informacja...
maz tej kierujacej mial racje jak policjanci nie umieli czy nie zdazyli jej zatrzymac na drodze to niech sie gonia powinien pogonic panow policjantow az by im buty pospadaly glupia baba nawet nie powinna znimi rozmawiac PIJANEGO KIEROWCE ZATRZYMUJE SIE NA DRODZE A NIE W DOMU
Do ~ jan-49 - Idąc Twoim tokiem myślenia to jeśli nie złapiemy złodzieja na miejscu wydarzenia to później się nie liczy, lub jeśli nie złapiemy mordercy za rękę z noże w dłoni, to też się nie liczy. Człowieku większych bzdur nie czytałem. Powiem Ci przewrotnie pomyśli czy chroniłbyś tę kobietę gdyby uderzyła w Twoje auto i odjechała. Nie złapana na miejscu - więc naprawiaj sobie sam. Myśl człowieku. Pijany kierowca to zagrożenie nie tylko zdrowia, ale przede wszystkim życia.
Elektorat Pis lubi wypić.