Policjanci z wydziału ruchu drogowego apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Wczoraj funkcjonariusze odnotowali 12 kolizji. Nie było wypadków drogowych. O dużym szczęściu może mówić kierowca citroena, który wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Z kolizji z drzewem wyszedł praktycznie bez szwanku.
Jest bardzo ślisko. Marznący śnieg z deszczem utrudnia warunki do jazdy. Policjanci z Elbląga odnotowali wczoraj 12 kolizji. Jedna wyglądała dość poważnie. Zakończyła się jednak ogólnymi potłuczeniami kierowcy. Na drodze Zastawno – Młynary (gm. Młynary), 57-letni elblążanin jechał dostawczym citroenem. Wpadł w poślizg, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. Z podejrzeniem urazu obojczyka trafił do szpitala. Po kilku godzinach został wypisany do domu. Nie doznał żadnych złamań.
Jedźmy wolniej i ostrożnie. Pamiętajmy też by zachować bezpieczny odstęp od aut, które są przed nami. Zimą, gdy na drogach zalega śnieg lub lód każdy manewr wyprzedzenia lub wymijania może być niebezpieczny. Pamiętajmy, że żaden, nawet najbardziej nowoczesny system hamowania, nie uchroni nas przed "szklanką" na drodze
- powiedział komisarz Tomasz Krawcewicz, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Elblągu.
Większość poważnych wypadków, również tych śmiertelnych, spowodowanych jest głównie niedostosowaniem jazdy do warunków na drodze. Oznacza to, że kierowcy mają dostosować prędkość nie tylko do ograniczeń wyznaczonych znakami drogowymi, lecz także w odniesieniu do warunków jazdy. Zgodnie prawem o ruchu drogowym, kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem. Przy dostosowaniu prędkości jazdy, kierowca powinien wziąć pod uwagę również inne czynniki, między innymi własne predyspozycje psychofizyczne oraz doświadczenia w kierowaniu.
Jutro, w całym województwie warmińsko – mazurskim, policyjne działania NURD (Niechroniony Uczestnik Ruchu Drogowego). Podczas akcji policjanci będą zwracali szczególną uwagę na zachowania kierowców w stosunku do pieszych. Będą także bacznie przyglądali się, czy piesi nie łamią zasad przepisów ruchu drogowego. Dodatkowo będą kontrole prędkości i trzeźwości.
Jakub Sawicki
KMP w Elblągu
Popieram wypowiedż pana komendanta tu nie ma systemów hamowania . Jest jeden system jazda na małym biegu bez używania hamulca , Na lodzie operujemy gazem i tak samo jedziemy z góry na małym biegu , silnik jest hamulcem , tego należy się nauczyć przed zimą . Zawodowy kierowca 67 lat za kierownicą , Obecnie jestem emerytem wiek 85 lat jeżdżę bez okularów i mam bardzo dobry słuch , grywam na instrumentach klawiszowych .
kuźwa, zima jest, to są trudne warunki ,co w tym dziwnego
Zima zimą ale są służby odpowiedzialne za stworzenie w miarę bezpiecznych warunków na drogach. Za to im płacą i to z naszych podatków, więc mamy prawo się o to dopominać. W mieście nie jest jeszcze najgorzej, ale drogi poza miejskie to tragedia, nic prawie się na nich nie robi. Najlepiej niech się sam śnieg rozpuści. Ale są przecież wykonawcy tych zadań. Brak kontroli wykonania roboty. Płaci się za leżenie do góry brzuchem tym nierobom. Kiedy się to skończy. Najlepiej pisać kierowcy nie dostosowali prędkości do warunków. To może lepiej nie zlecać i nie płacić a kierowcy niech dostosowują prędkość do warunków.