W czasie Świąt Wielkanocnych doszło w okolicach Elbląga do 1 śmiertelnego wypadku. Miał on miejsce w Nowym Dolnie. Tam kierujący passatem 47-latek z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu gdzie dachował. 47-letni mężczyzna kierujący autem w wyniku zdarzenia zginął na miejscu. Pozostała dwójka pasażerów nie odniosła obrażeń.
Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali wpiątek, około godziny 22.30 przy ul. Robotniczej, 39-latka który kierował osobowym fordem. Wynik badania alkotestem to 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Zatrzymano mu prawo jazdy. Jego auto trafiło na policyjny parking. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Jakis dzikus drogowy ale już go nie ma.