Uczestnicy ruchu drogowego poinformowali w niedzielę dyżurnego policji o mężczyźnie, który w „dziwny” sposób porusza się fordem fiestą. Informacja doprowadziła do kontroli drogowej i co najważniejsze do wyeliminowania z ruchu kolejnego pijanego kierującego.
Ta kontrola drogowa była specyficzna i policjanci ruchu drogowego dawno nie spotkali się z takim postępowaniem osoby, która wsiada za kierownicę auta. Skontrolowana w Jegłowniku fiesta była prowadzona przez 65-latka. We wnętrzu samochodu znajdowało się kilkanaście pustych butelek po wódce oraz jedna nie do końca opróżniona, z której mężczyzna mógł „popijać” nawet w trakcie jazdy samochodem. Świadczy o tym zawartość alkoholu w organizmie oraz panujący wewnątrz pojazdu zapach alkoholu. Policjanci zbadali mężczyznę alkotestem. Okazało się, że ma on 2,3 promila alkoholu w organizmie. Jego samochód trafił na policyjny parking.
65-latek gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Policjanci od razu podczas kontroli zatrzymali mu prawo jazdy. Zgodnie z Kodeksem Karnym może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami.
kom. Krzysztof Nowacki
oficer prasowy KMP w Elblągu
stary i głupi jełop
I powinien dostać 100 tysięcy kary, od razu byłby porządek.
Policjanci wyczuli od razu zapach alkoholu uuuu jak pachnie uuuu jak pachnie aż ślinka cieknie
Zapamiętać ludzie .Jedziesz to nie pij bo porozlewać możesz .