Dziś, 17 stycznia, 52-letnia urzędniczka wypadła z czwartego piętra Urzędu Miejskiego. Do zdarzenia doszło przed godz. 8.00.
Pracownicy Urzędu Miejskiego nie mogą uwierzyć w to, co się stało. 52-letnia urzędniczka, na co dzień pracująca na parterze, po przyjściu do pracy, poszła do jednego z pokojów na czwartym piętrze i wypadła z okna.
Policjanci pod nadzorem prokuratury będą wyjaśniali okoliczności zdarzenia. Nie wykluczamy próby samobójczej
– mówił Jakub Sawicki, oficer prasowy UM Elbląg.
Kobieta w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala. - Teraz walczy o życie – dodał Jakub Sawicki.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć elblążanka była ciepłą i wrażliwą osobą. Nic nie wskazywało na to, by przeżywała jakiś kryzys. - W pracy nie miała żadnych problemów – zapewniała koleżanka 52-latki.
aktualizacja godz. 11.00
Życiu kobiety nic nie zagraża. Jest przytomna i wydolna krążeniowo-oddechowo
- poinformowała nas Anna Kowalska, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.