„Kalafior” to pseudonim 46-letniego mężczyzny, który wcześniej był zatrzymywany na terenie całej Polski głównie za kradzieże. W więzieniu spędził w sumie 16 lat. Wczoraj w elbląskim szpitalu próbował ukraść 84-latkowi portfel i obrączkę. Wcześniej podawał się za lekarza dermatologa i „badał” pokrzywdzonego. Został zatrzymany przez dwóch młodych mężczyzn odwiedzających swoich bliskich i przekazany policjantom. Najbliższe 5 lat może spędzić w więzieniu.
Do tej zuchwałej próby kradzieży doszło wczoraj około godziny 14. na oddziale wewnętrznym jednego z elbląskich szpitali. Do pokoju 84-letniego pacjenta wszedł mężczyzna, który podawał się za lekarza dermatologa. Przeprowadził „badanie” i „wywiad”. Wszystko trwało około 30 minut. Na koniec zaoferował kompleksową pomoc i opiekę medyczną, a na papierowym ręczniku zapisał swój (wymyślony) numer telefonu. Z szafki staruszka, zabrał portfel z pieniędzmi, dokumentami i schowaną tam obrączką. Chwilę po wyjściu fałszywego doktora pokrzywdzony podniósł alarm. W pościg za złodziejem ruszyło dwóch młodych mężczyzn, którzy odwiedzali swoich bliskich. To oni zatrzymali 46-latka i przekazali go policjantom. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że zatrzymany Ireneusz K. to „Kalafior”. Mieszkaniec województwa małopolskiego. Zatrzymywany wcześniej na terenie całej Polski. Głownie za kradzieże. W zakładach karnych w sumie spędził już 16 lat. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg
Dermatolog a łysy. Od razu rzucał się w oczy.. Tylko porządna chłosta odzwyczai takich ludzi od kradzieży. A ile by było radości i śmiechu gdyby taką chłostę wymierzano publicznie. Pręgierz na Placu Słowiańskim przy fontannie i ogłoszenie w mediach kiedy kara będzie wymierzana.