Podczas organizowanego przez miasto pokazu sztucznych ogni przy ul. Warszawskiej, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Na skutek przewrócenia się kartonu z fajerwerkami, uszkodzeniom uległy cztery zaparkowane w pobliżu samochody. Nikomu nic się nie stało. Szkody zostaną pokryte najprawdopodobniej z ubezpieczenia firmy organizującej pokaz.
- Zdarzenie miało miejsce wczoraj niedługo po północy. W trakcie pokazu sztucznych ogni, które odpalane były z wydzielonego placu przy ul. Warszawskiej doszło do przewrócenia się jednego z kartonów z fajerwerkami. Wtedy też nastąpiło jego niekontrolowane odpalenie. W wyniku odpalenia, odłamki racy uszkodziły cztery zaparkowane w pobliżu samochody. Były to: vw passat, audi a6, skoda octavia i toyota avensis. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Policjanci ustalają szczegóły tego zdarzenia – informuje podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
oprac.
Kto normalny przyjeżdża na imprezę sylwestrową samochodem? Czy w tym mieście już ludzie są aż takimi leniami albo skąpcami, że bie chcą iść w taki dzień na piechotę albo dojechać taksówką?
do romek......a może stał samochód...mieszkańca starówki?...fakt .faktem..nasze miasto nie ma typowego miejsca na takie imprezy..wszędzie ciasno....
brawo dla tej jeb....osoby co wybrala to miejsce a impreze