Dziś (23 kwietnia) w późnych godzinach popołudniowych w jednym z mieszkań przy ul. Kalenkiewicza 5 , doszło do dużego zadymienia. Przyczyną był pozostawiony na kuchence garnek.
Do zdarzenia doszło około godziny 19:10. Przez nieuwagę lokatorów jednego z mieszkań zapalił się garnek postawiony na gazie. Na miejsce wysłano trzy wozy ratowniczo- gaśnicze oraz patrol policji. Strażacy szybko i sprawnie usunęli powstałe zadymienie . Nikomu z mieszkańców bloku nic się nie stało.
KB
Na dąbka też było kilka straży pożarnej też około 20 godz...
KAŻDY w domu powinien mieć czujniki - CZADU i DYMU. Takie dwa urządzenia pozwalają spać spokojniej. Nigdy nie wiadomo kiedy coś się stanie. nawet pożar u sąsiada (a często są to osoby zagrażające innym w dużym stopniu). Wydajemy pieniądze na różne o wiele mnie potrzebne rzeczy. Warto zaiwestować we własne życie. Czujniki czadu dobrej firmy kosztują ok 90 zł, dymu nawet mniej (ok 40zł) i mają gwarancję na 7lat.
KAŻDY powinien mieć w domu czujniki CZADU i DYMU. Nigdy nie wiadomo kiedy coś się stanie. Niestety często zagrożeniem są nasi sąsiedzi..(u mnie ostatnio był pożar właśnie z takiego powodu:( Wydajemy pieniądze na mniej ważne rzeczy, a takie dwa urządzenia dobrej firmy z gwarancją nawet do 10lat kosztują ok 130zł (90zł czadu, 40zł dymu). Nie ma co zwlekać - to inwestycja w nasze życie i życie naszych najblizszych
Do garnka wysłano trzy wozy strażackie, a do pożaru jeden i to bez wody . Jeżeli wiemy że to jest garnek wystarczy wysłać stażaka z butelką wody i po kłopocie , koszta będą bardzo małe , a zysk za mandat duży .
Do garnka wysłano trzy wozy strażackie, a do pożaru jeden i to bez wody . Jeżeli wiemy, że to jest garnek wystarczy wysłać stażaka z butelką wody i po kłopocie , koszta będą bardzo małe , a zysk za mandat duży .
nie jestem zaskoczony dwie trzecie społeczeństwa to patologia i chwasty
patologia