Ponad 1200 litrów oleju napędowego padło łupem 45-letniego Jana D. oraz 39-letniego Piotra D. Mężczyźni kradli paliwo z maszyn budowlanych. Teraz odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwójka zatrzymanych przez policje mężczyzn uczyniła sobie stałe źródło dochodu polegające na kradzieży oleju napędowego z maszyn budowlanych na przebudowywanym odcinku krajowej siódemki. 45-letni Jan D. oraz 39-letni Piotr D. byli operatorami tych maszyn. Policjanci udowodnili im 20 pojedynczych kradzieży paliwa. Łącznie mężczyźni przez kilka miesięcy ukradli 1200 litrów na kwotę 6600 złotych.
W rozmowie z policjantami przyznali się, że skradzionym olejem napędowym napełniali zbiorniki własnych samochodów i wykorzystywali to na własny użytek. Jednorazowo kradli 60 litrów paliwa. Teraz odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Oprócz utraty pracy może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Tyle bowiem za kradzież przewiduje Kodeks Karny.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu