50-letni Krzysztof B. został zatrzymany przez policjantów, dzięki zgłoszeniom oraz kamerom monitoringu. Mężczyznę funkcjonariusze zatrzymali na przejściu dla pieszych, ponieważ znali jego rysopis a dyżurny widział jak mężczyzna odchodzi z miejsca usiłowania włamania. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem.
Była godzina 20.20 gdy policyjny patrol skierował się w stronę ul. Żeromskiego. Wcześniej dyżurny komendy odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który wybił szybę w budynku przychodni lekarskiej. Oddalający się sprawca został „namierzony” przez kamerę monitoringu.
Funkcjonariusze w radiowozie wiedzieli już, że mężczyzna jest w okolicach przejścia dla pieszych. 50-latek nie wiedział natomiast, że jest obserwowany. Chwilę później został zatrzymany. Jak się okazało mężczyzna był pod wpływem alkoholu badanie alkotestem potwierdziło to. Miał 1,4 promila. Krzysztof B. przyznał się do wybicia szyby. Policjantom powiedział, że zrobił to ponieważ chciał sprawdzić czy wewnątrz znajdują się metalowe przedmioty, które mógłby oddać na złom. W środku niczego takiego nie było wiec 50-latek odszedł stamtąd, zostawiając na podłodze bryłę betonu, którą wybił szybę. Chwilę po tym zatrzymali go policjanci. Teraz mężczyzna odpowie za swój czyn przed sądem. Za usiłowanie włamania kodeks Karny przewiduje karę od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu