Wczoraj w jednej z podpasłęckich miejscowości doszło do tragicznego wypadku podczas prac polowych. 53-letni rolnik pracował na polu z rozrzutnikiem. Maszyna urwała mu rękę. Nieprzytomnego mężczyznę znalazła zaniepokojona żona. Został przewieziony karetką do szpitala wojewódzkiego w Elblągu. Lekarze nie zdołali go uratować, stracił zbyt dużo krwi.
- Wczoraj około godziny 16.30 nieprzytomnego mężczyznę znalazła jego żona – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP Elbląg. - Kobieta niepokoiła się o męża, który długo nie wracał z pola. Znalazła mężczyznę leżącego pod naczepą maszyny. 53-latek był nieprzytomny. Trafił do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. Niestety lekarze nie zdołali go uratować.
Prokurator podjął decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
A dlaczego karetką nie helikopterem po to one są by latać i szybko ratować ludzi.Elbląski Szpital jako jedyny oprócz Gdańska ma lotnisko i po to by latały i lądowały helikoptery .Kiedy wreszcie ktoś z mądrych wbije to sobie w swój łeb.I jeszcze jedno kiedy Elbląski Szpital Wojewódzki będzie na równi traktowany z innymi szpitalami typu Wojewódzki bo jak na razie to wszystko jest pchane do olsztyna np nowe karetki pogotowia ,sprzęt ,kontrakty przyjęć pacjentów ,a Elbląg dostaje ochłapy .I to jest tragiczne że przez czyjąś beztroskę dochodzi do przyszłych problemów z ratowaniem życia.
Do petenta: Elbląski szpital nie ma lotniska tylko ma LĄDOWISKO. To tak gwoli ścisłości.
małe przejęzyczenie przepraszam ale jak człowiek czyta te artykuły na stronach Elbląskich to jest tak zły na upodlenie miasta przez olsztyn.
Szczere wyrazy współczucia dla żony i rodziny zmarłego.
Szkoda chłopa [*][*][*] Moje kondolencje