Pozostawiona na jednym z elbląskich parkingów torba z laptopem wróciła do właścicielki. Kobieta zorientowała się, że zgubiła laptopa i zadzwoniła na policję. Okazało się wtedy, że jej zguba jest już w komendzie. Torbę z laptopem znalazł policjant, który po służbie jeździł wraz z synem rowerem. Natknął się na pozostawiony pakunek i oddał go dyżurnemu jednostki w celu ustalenia właściciela.
Zdarzenie rozegrało się w minioną środę około godziny 18.00. Jadący pasażem handlowym policjant wraz z 11-letnim synkiem natknął się na pozostawioną torbę. Porzuconą na parkingu torbę zauważył 11-letni Mateusz. W jej wnętrzu znajdował się laptop oraz inne akcesoria komputerowe. O znalezieniu przedmiotu funkcjonariusz powiadomił dyżurnego elbląskiej komendy.
- Torbę wraz z laptopem zawiózł chwilę później do jednostki i przekazał ją dyżurnemu. Następnego dnia do komendy zadzwoniła kobieta w poszukiwaniu swojego laptopa. Jak się okazało przez roztargnienie pakując rzeczy do samochodu pozostawiła wspomnianą torbę na parkingu. Znaleziona rzecz wróciła do właścicielki – mówi sierż. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Ach te kobiety, jak nie torebka z 27tys. zł to laptop :D OGARNIJCIE SIE :D
o matko, ale miała dziewczyna szczęście :))))
kobiety sie dziwią ze mają opinie taka jaką mają :):):0