Funkcjonariusze z Pasłęka zatrzymali 18-letniego Mikołaja Sz. i 16-letniego Rafała K. Obydwaj są podejrzani o usiłowanie wymuszenia rozbójniczego na sześciu rodzinach w jednej miejscowości na terenie gminy Rychliki w powiecie elbląskim. Dorosłemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności, 16-latek odpowie przed sądem dla nieletnich.
Sposób w jaki działali ci młodzi sprawcy był wyjątkowo wyrafinowany i opierał się na zastraszaniu starszych ludzi. Dzwonili do rodzin, grozili śmiercią i spaleniem domu. W zamian za odstąpienie od tego żądali pieniędzy. Od jednej z rodzin chcieli wyłudzić, aż 250 tys. zł, które miały być pozostawione na przystanku autobusowym. Policjanci ustalili, że w ten właśnie sposób zastraszyli 6 rodzin w jednej z miejscowości na terenie gminy Rychliki. Wszystko to miało miejsce na początku tego tygodnia.
- Jeden z pokrzywdzonych powiadomił policjantów z Pasłęka. Oni z kolei dzięki współczesnej technologii teleinformatycznej namierzyli i zatrzymali podejrzanych na terenie internatu jednej ze szkół w Elblągu. Trafili kolejno do celi policyjnego aresztu i izby dziecka. Żaden z zatrzymanych nie był wcześniej karany – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Podejrzani złożyli obszerne wyjaśnienia, w których nie potrafili logicznie wyjaśnić okoliczności samego przestępstwa. Niewątpliwie chodziło im o pieniądze i chęć łatwego wzbogacenia się. Przyznali się do zarzucanych im czynów. Starszy odpowie przed sadem karnym i w świetle prawa grozi mu kara do 10 lat wiezienia. Z kolei o losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Żaden z pokrzywdzonych nie zapłacił tym młodym przestępcom nawet złotówki. Zatrzymanie było możliwe dzięki współpracy pokrzywdzonych z policjantami.
No w końcu ludzie widzą jakieś rezultaty i zaczynają współpracować z policją.