Do makabrycznego zdarzenia doszło w minioną środę na jednym z elbląskich osiedli. W wynajmowanym przez młodą parę narzeczonych mieszkaniu, około północy doszło do kłótni między lokatorami. W ruch poszły talerze i sprzęt domowy. Narzeczeni zaczęli się szarpać. W końcu 22-letnia Jolanta W. ugodziła nożem w klatkę piersiową swojego 25-letniego partnera.
- Kilka godzin później, około 4 rano, wezwano pogotowie i policję. Jak się okazało 25-letni mężczyzna był w ciężkim stanie. Trafił do 110 Szpitala Wojskowego w Elblągu – informuje Jakub Sawicki z Zespołu Prasowego KMP Elbląg. - Podczas operacji lekarze wypompowali z klatki piersiowej mężczyzny ponad 2 litry krwi. W chwili obecnej przebywa w śpiączce farmakologicznej i jak jego stan się poprawi zostanie wówczas przesłuchany.
Jego narzeczona została zatrzymana w policyjnym areszcie. Usłyszała zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Z uwagi na charakter sprawy będzie ona prowadzona jako śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Elblągu.
psychole!!!! patola jak skurczysyn!
rodzinki milicyjne wiadomo które ugodziły wiele osób korkociągiem od otwierania wina i innych szlachetnych trunków w samo serce za co nie mają darowane bydlaki ze wsi.
do Afganistanu ich wysłać jak mają tyle pary ,to by było pożyteczne, tam by sobie powalczyli z talibami
na jakim to osiedlu??