Policjanci patrolujący miasto zatrzymali dwie 18-letnie dziewczyny, gdy te malowały przy pomocy farby w sprayu napisy na budynkach przy al. Tysiąclecia w Elblągu. Obie nastolatki odpowiedzą teraz za niszczenie mienia. Może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Pomalowana ławka, stacja transformatorowa oraz jeden z bloków mieszkalnych przy al. Tysiąclecia. To wszystko „zasługa” dwójki 18-letnich dziewcząt Natalii D. oraz Kamili L. Obie dziewczyny postanowiły w ten specyficzny sposób spędzić wczorajszy wieczór. Około godziny 23.20 zostały zatrzymane przez policyjny patrol w trakcie, gdy malowały przy pomocy farby w sprayu napis na jednym z budynków mieszkalnych.
- Jak się okazało to nie jedyny wyczyn młodych kobiet. W ten sam wieczór pomalowały też ławkę oraz stację transformatorową umieszczając na nich napisy. Obie trafiły do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli też pojemniki z farbą. Po porównaniu umieszczanych napisów ustalono, że 18-latki mogły, także pomalować fragment wiaduktu znajdującego się na obrzeżach miasta – mówi sierż. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu. - Kobiety przyznały się do malowania i umieszczania napisów. W rozmowie z policjantami przyznały też, że wzory napisów czerpały z Internetu.
Teraz dwójce 18-latek grozi odpowiedzialność karna. Za niszczenie mienia Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Nie one jedne niszczą mienie, przydałoby sie wiecej nocnych patroli
elblaska policja :-) te dziewczyny dostana tyle co ci mordercy z tego boowlinga, tak to wyglada w elblagu. a takie syfiaste miasto jak elblag przydalo by sie odswiezyc, w kolo tylko pituble po solarium nasmarowane oliwka taki jest wlasnie elblag,
Złapanych malarzy pomalować taką farbą żeby nigdy się nie wyczyścili a na dodatek sporo jest do usunięcia malunków ze ścian .To by była kara i to na własny koszt.
rozebrac do golasa wymalowac ich sprayem ogolić durne łby i pogonić przez miasto
to gliniarzom pod nosem malowali ciekawe czy budynek policji pomalowały
i tak nic nie zrbią im... jedni łapią inni umarzają ... potem znowu... a jeśli nawet trafi to do sądu to sąd nie widzi nic zdrożnego w tym - malujta se dalej
tak dziala skun z zawady
straszne rzeczy
a moja corka czasami kreda na chodniku maluje? czy tez niszczy mienie?