Tymczasowym aresztowaniem na 3 miesiące zakończyła się kariera 18-letniego włamywacza Piotra Z. Młody mężczyzna za swoje czyny miał już orzeczony przez prokuraturę dozór policyjny. Nie przeszkodziło mu to jednak w dalszej „działalności”. Teraz sąd aresztował go. Za włamania grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kradzieże rowerów, portfeli, usiłowania włamań do sklepów, a także uszkodzenia wiat przystankowych, tym wszystkim zajmował się 18-letni Piotr Z. Zajmował, ponieważ teraz przez najbliższy czas będzie wiódł znacznie spokojniejszy żywot i mniej angażował się w „życie miasta”.
- Piotr Z. ma na swoim koncie 29 czynów przestępczych. W większości są to kradzieże i uszkodzenia wiat przystanków. Mężczyzna często też wykorzystywał nieuwagę osób, które pozostawiały w miejscach ogólnie dostępnych swoje portfele, saszetki a nawet telefony komórkowe. Młody mężczyzna kilkakrotnie bez powodu wybijał szyby w obiektach handlowych. W dwóch przypadkach sklepowe zabezpieczenia w postaci rolet antywłamaniowych powstrzymywały zapędy Piotra Z. Za wcześniejsze swoje czyny sprzed kilku tygodni 18-latek otrzymał dozór policyjny. Nie przeszkodziło mu to jednak w dalszym popełnianiu przestępstw. Piotr Z. usiłował włamywać się m.in. do sklepów spożywczych. Wytypowali i zatrzymali go policjanci kryminalni. Z uwagi na to, że wcześniejszy dozór okazał się nieskutecznym środkiem zapobiegawczym wspólnie z prokuraturą policjanci zawnioskowali o areszt tymczasowy. Wniosek został zaakceptowany przez sąd. 18-latkowi może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - informuje sierż. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.